Zaginięcie Izabeli Parzyszek. Znana detektyw wykluczyła jeden scenariusz

Zaginięcie Izabeli Parzyszek. Znana detektyw wykluczyła jeden scenariusz

Zaginęła Izabela Parzyszek z Kruszyna
Zaginęła Izabela Parzyszek z Kruszyna Źródło: policja.gov.pl
Policja kontynuuje poszukiwania zaginionej Izabeli Parzyszek z Kruszyna. Prywatny detektyw Małgorzata Marczulewska zwróciła uwagę na potencjalne scenariusze związane z sytuacją. Według prezes Grupy Averto należy wykluczyć teorię, że kobieta chciała zniknąć bez śladu.

Policja już ponad tydzień prowadzi poszukiwania zaginionej mieszkanki Kruszyna Izabeli Parzyszek. Prywatny detektyw Małgorzata Marczulewska oceniła, że „na ten moment nie ma podstaw, by podejrzewać, że kobieta popełniła samobójstwo, chciała zniknąć czy została skrzywdzona”.

– Pewne jest jednak to, że ludzie po prostu nie rozpływają się w powietrzu, a okoliczności zdarzenia i wiele niejasności każą zadawać pytanie: jak wyglądały relacje Pani Izabeli z otoczeniem? Czy miała wrogów? Czy jej życie religijne i zawodowe mogło mieć coś wspólnego z zaginięciem? No i nie uciekajmy od trudnych pytań dotyczących jej relacji rodzinnych – dodała prezes Grupy Averto.

Izabela Parzyszek zaginęła. Znana detektyw o poszukiwaniach 35-latki z Kruszyna

– Wyobrażam sobie sytuacje, że kobieta prosi o podwiezienie przypadkowego kierowcę, by ten zawiózł ją na stację paliw lub bliżej miasta. Ale dlaczego nie wzięła ze sobą telefonu? Dlaczego nie wezwała pomocy drogowej? Do kogo dzwoniła? Czy tylko do ojca? Dlaczego nie do męża? Czy miała bliskich przyjaciół, to przecież przyjaciele pomagają nam w takich krytycznych sytuacjach. Widzę tu wiele niejasnych sytuacji, które mnożą we mnie pytania – zastanawia się Marczulewska.

Według detektyw raczej trzeba wykluczyć scenariusz, że Parzyszek chciała zniknąć bez śladu, więc upozorowała swoje zaginięcie. – W swojej karierze spotkałam się z kilkoma sytuacjami tego typu. Zwykle chodziło wówczas o ucieczkę przed wierzycielami. Tutaj nie mamy informacji o tym, by Pani Izabela była dłużniczką – tłumaczyła prezes Grupy Averto.

Zaginięcie Izabeli Parzyszek. Małgorzata Marczulewska zwróciła uwagę na ważną rzecz

Marczulewska zabrała też głos ws. męża 35-latki z Kruszyna. – Nie chcę wychodzić przed szereg i kierować oskarżeń w stronę tego mężczyzny, ale to oczywiste, że jego relacje z żoną muszą być na pierwszym planie podczas analizy tego zaginięcia – stwierdziła detektyw. Marczulewska analizując potencjalny wątek porwania, zastanawia się, „jak to możliwe, że taka sytuacja nastąpiła na środku ruchliwej autostrady?”.

Czytaj też:
Blokada autostrady A4. Policja o Izabeli Parzyszek: Okoliczności zaginięcia budzą wątpliwości
Czytaj też:
Izabela Parzyszek zaginęła. Śledczy przekazali cenne informacje

Źródło: WPROST.pl