Przez 27 lat pracy nie opuścił żadnego dnia. W nagrodę dostał kubek

Przez 27 lat pracy nie opuścił żadnego dnia. W nagrodę dostał kubek

Kevin Ford przepracował 27 dni bez opuszczania żadnego dnia
Kevin Ford przepracował 27 dni bez opuszczania żadnego dnia Źródło: GoFoundMe
Przez niemal trzy dekady nie opuścił żadnego dnia pracy. W zamian dostał marny prezent. Oburzona córka zorganizowała zbiórkę. Teraz jej ociec otwiera własny biznes.

Kucharz Kevin Ford swoją karierę w Burger Kingu na międzynarodowym lotnisku McCarran w Las Vegas rozpoczął w 1995 roku. Kiedy w 2022 roku świętował 27 lat bez opuszczenia żadnego dnia pracy, jego historia obiegła cały internet. Wszystko za sprawą prezentu, który dostał od pracodawcy. Firma postanowiła podziękować mu za jego oddanie… plecakiem, biletem do kina, kubkiem ze Starbucksa, cukierkami i czekoladą.

Internauci zebrali dla Kevina Forda niemal pół miliona dolarów

Historię Kevina Forda postanowiła w sieci opisać jedna z jego córek, Seryna. Niezadowolona z zachowania szefów swojego ojca założyła zbiórkę pieniędzy, aby okazać miłość mężczyźnie, dzięki którego pracy cztery jego córki były w stanie ukończyć szkoły średnie i studia.

„Pierwotnie zaczął pracować w tej firmie jako samotny ojciec, kiedy 27 lat temu uzyskał opiekę nade mną i moją starszą siostrą. Następnie, gdy nasza rodzina się powiększyła i ponownie się ożenił, kontynuował tam pracę, dzięki czemu wszystkie cztery jego córki ukończyły liceum i studia z pełnym ubezpieczeniem zdrowotnym” – pisała w 2022 roku Seryna.

Zbiórka okazała się sukcesem. Początkowy cel ustawiony na 200 dolarów został pobity ponad 2 tys. razy. Internauci zebrali dla mężczyzny 459 800 dolarów.

Kevin Ford nie spoczywa na laurach: otwiera foodtrucka

Wielkie pieniądze nie sprawiły jednak, że Kevin Ford porzucił karierę w Burger Kingu. Pracuje tam do dzisiaj. Za rok, kiedy przepracuje tam 30 lat, zamierza przejść na emeryturę. Na nią także ma ambitne plany.

Za pieniądze ze zbiórki swój pierwszy w życiu dom oraz… foodtrucka. Kuchnia pojazdu jest już w pełni wyposażona. Samochód ozdobiony jest wielkim napisem „K27Y”, co odnosi się do zbiórki, która została utworzona po jego 27 lata pracy w restauracji.

Kevin Ford foodtrucka planuje prowadzić wraz z córką, która uczyła się we francuskiej szkole kulinarnej Le Cordon Bleu. Na początek zacząć mają od podstawowego menu: hamburgerów i hot-dogów. Mężczyzna planuje jednak wprowadzić także elementy kuchni filipińskiej, aby uhonorować swoją filipińską narzeczoną.

Czytaj też:
Obcięli im emerytury o połowę. Zapowiadają protesty
Czytaj też:
Najlepsza linia na świecie szuka Polaków. Idealna praca dla osób kochających podróże

Źródło: New York Post