Po wyjściu z budynku kościoła para młoda razem z weselnikami wyruszyła do miejsca, w którym niebawem miało rozpocząć się wesele.
Bryczkami jechali pan i panna młoda, a także weselnicy. W pewnym momencie jeden z pojazdów zaprzęgowych opuścił 14-latek. Następnie chciał ponownie zająć w nim swoje miejsce – przeszedł więc pomiędzy końmi, które prawdopodobnie zostały wtedy wystraszone – opisuje dziennik „Fakt”. Następnie doszło do wypadku.
14-latek został uderzony w głowę
Wszystko działo się bardzo szybko. Jeden z koni kopnął chłopca prosto w głowę. „Został ciężko ranny” – podaje źródło. Następnie na miejsce wezwano służby. Zespół ratownictwa medycznego przyleciał helikopterem LPR, a następnie zabrał 14-latka na pokład.
Starsza aspirantka Sabiną Iskrzycką z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu przekazała lokalnemu serwisowi 24tp.pl, że młodzieniec został zabrany do Szpitala Dziecięcego w Krakowie. – Na miejscu były prowadzone czynności przez policję – dodała.
„Fakt” podaje, że sprawa jest wyjaśniana przez mundurowych, który prowadzą czynności pod nadzorem prokuratury.
Czytaj też:
Tajemnicza śmierć mężczyzny w Ząbkach. Ciało odkryto w pokoju hotelowymCzytaj też:
Poznań. Sfilmowano eksplozję w kamienicy. Jeden ze strażaków osierocił dwoje dzieci