Elżbieta II jest pierwszym w historii kraju panującym monarchą, który obchodził diamentowe gody.
Głowa kościoła anglikańskiego - którego Elżbieta II jest tytularnym zwierzchnikiem - abp Canterbury Rowan Williams powiedział w homilii, iż "uroczystość upamiętnia nie tylko zawarcie związku małżeńskiego, ale także więź monarchy z narodem".
Małżeństwo Elżbiety II i Filipa nazwał "wiernym i twórczym partnerstwem", któremu od samego początku towarzyszył bezprecedensowy rozgłos.
Księżniczka Elżbieta, córka Jerzego VI i królowej Elżbiety (późniejszej Królowej Matki), 20 listopada 1947 roku poślubiła duńskiego i greckiego księcia Philipposa, wówczas porucznika marynarki, który zmienił nazwisko na Philip Mountbatten. Spotkała go po raz pierwszy w 1939 r. w wieku lat 13.
Królewska para, powitana u wejścia do świątyni przez jej dziekana kanonika Johna Halla, przeszła główną nawą do pierwszego rzędu przy dźwiękach fanfar, zajmując miejsce w otoczeniu najbliższej rodziny: czworga dzieci i siedmiorga wnucząt. Związki małżeńskie dzieci Elżbiety II i Filipa nie okazały się równie trwałe - małżeństwa książąt Karola, Andrzeja i księżniczki Anny zakończyły się rozwodem.
Chór opactwa odtworzył niektóre kompozycje wykonane przed 60 laty (m.in. ulubiony hymn Elżbiety II "Pan mym pasterzem"), a także nowe, przygotowane na okazję diamentowych godów. Znana aktorka Judy Dench odczytała specjalnie napisany wiersz poety Andrew Motiona. Uroczystość zakończyło odśpiewanie narodowego hymnu "God Save the Queen".
Wśród zaproszonych gości byli m.in. premier Gordon Brown, niektórzy ministrowie jego rządu, dawni premierzy: Margaret Thatcher i John Major, przedstawiciele generalicji, osoby wyróżnione zaproszeniem za wierną służbę dla dworu, pary, które brały ślub w tym samym dniu, co Elżbieta II, oraz dzieci chrzestne królowej.
Symbolem wielokulturowości brytyjskiego społeczeństwa było zaproszenie przedstawicieli innych wyznań, m.in. muzułmanów, buddystów, sikhów, zaratusztrian i innych - choć nie katolików. Tych ostatnich brytyjski następca tronu nadal nie może poślubić bez utraty praw do tronu.
We wtorek Elżbieta II i książę Filip odlecą na Maltę, gdzie młoda para mieszkała w latach 1949-51 w związku ze służbą księcia małżonka w marynarce wojennej. Stamtąd odlecą do Ugandy na szczyt Wspólnoty Narodów (Commonwealthu).
pap, ss