Groźny wypadek na A4. Dachował autokar

Groźny wypadek na A4. Dachował autokar

Dodano: 
Zdjęcie uszkodzonego autokaru
Zdjęcie uszkodzonego autokaru Źródło: OSP Krzywa
Autokar uderzył w bariery, wypadł z jezdni i wjechał do rowu – do takiego zdarzenia doszło o poranku na autostradzie A4 pod Chojnowem.

Okres Wszystkich Świętych to czas zwiększonej liczby samochodów na drogach. Pogoda – jak to w listopadzie – nie zawsze sprzyja. Często, szczególnie w godzinach porannych, możemy doświadczyć zjawiska mgły. Śliska może być również nawierzchnia. Wszystko to zwiększa szanse na spowodowanie wypadku.

Do takiego właśnie zdarzenia doszło w sobotę około godziny 7:00 na autostradzie A4, na wysokości miejscowości Budziwojów, pomiędzy węzłami Chojnów i Lubiatów. Autokar uderzył nagle w bariery energochłonne, wypadł z jezdni, a następnie wjechał do rowu. Jak podaje OSP Krzywa, podróżowały nim dwie osoby. Jedną z nich przetransportowano do szpitala.

Na drodze występowały utrudnienia. Na miejscu pracowały służby, które zajęły się ustalaniem przyczyn wypadku.

facebook

Wszystkich Świętych na drogach. Apele policji

Policja – jak co roku – w okresie Wszystkich Świętych ostrzega kierowców i apeluje o rozwagę.

„Patrzymy na znaki, nie jeźdźmy 'na pamięć'. Organizacja ruchu przy wielu cmentarzach tymczasowo została zmieniona po to, aby każdy mógł w miarę swobodnie, ale przede wszystkim bezpiecznie dotrzeć do celu. Po przybyciu do miejsca docelowego zaparkujmy pojazd w miejscu wyznaczonym i dozwolonym zgodnie z przepisami. Nie blokujmy wjazdu i wyjazdu z jakiejkolwiek drogi, ani dostępu do wcześniej prawidłowo zaparkowanych pojazdów. Nie utrudniajmy również ruchu pieszym” – czytamy na stronach mundurowych.

„Poruszając się po drogach (zwłaszcza w miejscach o zmienionej organizacji ruchu), zwracajmy uwagę na znaki poziome i pionowe oraz na sygnalizację świetlną. Natomiast, gdy na skrzyżowaniu znajduje się policjant kierujący ruchem, podawane przez niego sygnały i polecenia są najważniejsze” – dodają funkcjonariusze.

Czytaj też:
Pijany 15-latek usiadł za kółkiem. Po dachowaniu pojazd stanął w ogniu
Czytaj też:
Wyjątkowo głupi żart przed Halloween. Zaangażowano 5 zastępów straży pożarnej

Źródło: WPROST.pl