Księżna Kate ze względu na problemy ze zdrowiem wycofała się z aktywności publicznej. Na początku września poinformowała o zakończeniu chemioterapii. Żona księcia Williama zapowiedziała też, że z niecierpliwością czeka na możliwość powrotu do wykonywania obowiązków publicznych.
Jak poinformował The Independent, księżna Kate będzie gospodynią koncertu kolęd, który stworzy płaszczyznę do refleksji na temat tego, „jak bardzo potrzebujemy siebie nawzajem, szczególnie w najtrudniejszych momentach życia”, a także jak ważne są takie uczucia jak miłość i empatia. Z ustaleń wspomnianego źródła wynika, że wydarzenie zostanie zorganizowane w Opactwie Westminsterskim, a nagrany koncert zostanie wyemitowany w telewizji w okresie świątecznym.
Jasne przesłanie wydarzenia firmowanego przez księżną Kate. „Miłość jest największym darem”
Pałac Kensington podkreślił, że poprzez organizację tego wydarzenia księżna Kate chce także docenić wszystkich ludzi, którzy nie przechodzą obojętnie obok potrzebujących, którzy pocieszają, doradzają i inspirują innych, a przede wszystkim pokazują, że „miłość jest największym darem, jaki możemy otrzymać”. Żona księcia Williama już po raz czwarty zaangażowała się w wydarzenie „Together At Christmas”.
W ubiegłym tygodniu starszy syn króla Karola III podzielił się publicznie szczerym wyznaniem dotyczącym życia prywatnego. Książę William podkreślił, że ostatnie miesiące były niezwykle trudne dla jego rodziny ze względu na diagnozy chorób nowotworowych u jego żony i ojca. – To było straszne. To był prawdopodobnie najtrudniejszy rok w moim życiu – powiedział mąż księżnej Kate. – Jestem bardzo dumny z mojej żony, z mojego ojca, za to jak poradzili sobie z tym, co ich spotkało. Ale z punktu widzenia naszej rodziny było to brutalne – dodał.
Czytaj też:
Kłopoty księcia Harry'ego po wyborach. Trump wydali go z USA?Czytaj też:
Kamila odwołała ważne spotkania. Pałac Buckingham: Królowa ma problemy ze zdrowiem