42-letniego Polaka zatrzymano na autostradzie A1 pod Hamburgiem. Przewożone przez niego gołębie nie miały zapewnionych odpowiednich warunków transportu. 103 ptaki zostały upchnięte w drewniane skrzynie, co naruszało przepisy o ochronie zwierząt.
Polak zatrzymany pod Hamburgiem. Wiózł 103 gołębie
Kontrolę przeprowadzono w środę 20 listopada na autostradowym parkingu w pobliżu miejscowości Siek, pomiędzy Lubeką i Hamburgiem. Funkcjonariusze policji stwierdzili, że przewożone przez naszego rodaka gołębie pocztowe mają za mało miejsca w swoich skrzyniach, miało to zagrażać ich zdrowiu i życiu.
Mężczyzna wyjaśniał, że gołębiarstwo to jego hobby. Jak mówił, ptaki kupił w Niemczech i przewoził je swoim Passatem do Polski. Miejscowa policja nie pozwoliła mu na kontynuowanie podróży w taki sposób. Musiał zwrócić zwierzęta właścicielowi do czasu zapewnienia im odpowiedniego transportu. Dopiero wtedy będzie mógł sprowadzić je do swojego gołębnika.
Niemieckie portale o zatrzymaniu Polaka
Zdarzenie to zostało opisane przez kilka niemieckich portali. Tamtejsi dziennikarze zwracali uwagę, że nawet pasja i miłość do zwierząt nie uzasadniają lekkomyślności czy braku poszanowania dla przepisów, ustanowionych dla ich dobra. Pochwalono też policjantów i podkreślono ich rolę w egzekwowaniu istniejącego prawa o ochronie dobrostanu zwierząt.
Czytaj też:
Myśleli, że to rzadkie stworzenia. Leśnik sprowadził internautów na ziemięCzytaj też:
Burzliwa dyskusja o prawach zwierząt. Piekarska do Suskiego: Marek, naprawdę tego chcesz?