Na Podlasie spadł balon. Przywiązano do niego tajemniczy pakunek

Na Podlasie spadł balon. Przywiązano do niego tajemniczy pakunek

Dodano: 
Radiowóz
Radiowóz Źródło: Shutterstock / FotoDax
W miejscowości Klewianka (województwo podlaskie) spadł tajemniczy balon. Do zdarzenia doszło w nocy z 10 na 11 grudnia. Na miejsce wezwano policję.

Do balonu przyczepiona była skrzynka. Niedługo później służby dokonały zatrzymania kierowcy pojazdu, który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy.

Balon w Klewiance. 52-latek miał w aucie lokalizator

Policjanci zostali poinformowani o zdarzeniu w nocy ze środy na czwartek. Na teren prywatnej nieruchomości spadł tajemniczy balon ze skrzynką. Funkcjonariusze „natychmiast pojechali we wskazane miejsce” – opisuje Komenda Powiatowa Policji w Mońkach. Gdy zajrzeli do wnętrza, okazało się, że znajduje się tam 1,5 tysiąca paczek papierosów (30 tys. sztuk wyrobów tytoniowych).

W okolicy znajdował się też pojazd, który zwrócił na siebie uwagę mundurowych. Kierował nim 52-letni obywatel Litwy. „Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W jego aucie mundurowi odnaleźli również lokalizator” – czytamy. Chodzi o urządzenie pozwalające namierzyć miejsce, gdzie spadł balon.

KPP Mońki podaje, że papierosy nie miały polskich znaków skarbowych akcyzy. „Wprowadzenie na rynek zabezpieczonego towaru naraziłoby Skarb Państwa na stratę z tytułu niezapłaconych podatków” – tłumaczą służby.

Teraz 52-latek odpowie za swój czyn przed sądem. „Podejrzany o posiadanie nielegalnego towaru 52-latek usłyszy zarzut uchylania się od opodatkowania” – informuje zespół prasowy policji.

Podlasie. Balon w miejscowości Stawiski i Szaciłówka

W tym roku na terytorium Polski spadło kilka balonów. Przykładem może być zdarzenie, do którego doszło w miejscowości Stawiski (województwo podlaskie). Jeden z mieszkańców Kolna znalazł obiekt, który zawisł na wiadukcie.

Przy balonie znajdowała się paczka, a w niej – tak jak w przypadku incydentu w Klewiance – 1,5 tys. paczek papierosów bez akcyzy.

Do zdarzenia doszło na początku listopada. Wcześniej podobny balon znaleziono także w miejscowości Szaciłówka na Podlasiu.

Policjanci przy okazji tych wydarzeń zwracali uwagę, że są one coraz częstsze, co oznacza, że przemytnicy (między innymi z Białorusi) szukają nowych sposobów, by omijać graniczne zabezpieczenia i bogacić się na nielegalnym procederze.

Czytaj też:
Złodzieje zostawili sejf na chodniku. Był wypełniony po brzegi pieniędzmi
Czytaj też:
Niesamowita determinacja humbaka. Pobił rekord „w celach prokreacji”

Źródło: Policja / TVP Info