Wojna w Ukrainie, konflikt na Bliskim Wschodzie, napięcia na linii Izrael-Iran, obalenie reżimu Baszara al-Asada – to tylko niektóre wydarzenia, jakimi żyliśmy w 2024 roku. Mijający rok zdecydowanie nie należał do spokojnych. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące miesiące wcale nie będą łatwiejsze. Z przepowiedni na 2025 rok wyłania się wyjątkowo pesymistyczny obraz.
Warto mieć na uwadze, że tego typu wizje trzeba traktować ze sporym przymrużeniem oka. Nie ma żadnych dowodów na to, że przepowiednie któregokolwiek ze znanych wizjonerów faktycznie się sprawdziły.
Przepowiednie na 2025 rok. Baba Wanga wieszczy koniec świata
Baba Wanga nazywana „Nostradamusem z Bałkanów” wielokrotnie wieszczyła koniec świata, jaki znamy. Rok 2025 ma być według niej początkiem apokalipsy. Ma ona doprowadzić do wyginięcia ludzkości w 5079 roku. Nieco wcześniej, bo dokładnie w 2043 roku Europa ma się znaleźć pod rządami muzułmanów.
Nie wiadomo, co dokładnie niewidoma jasnowidzka rozumiała pod hasłem „apokalipsy”. W swoich wizjach wspominała o poważnym konflikcie i katastrofach naturalnych. Być może chodzi o trwającą od ponad 1000 dni wojnę w Ukrainie oraz zmiany klimatyczne, które prowadzą do ogromnych dramatów. Przykładem może być chociażby historyczna, październikowa powódź błyskawiczna w Walencji, w wyniku której zginęło co najmniej 230 osób.
Także Nostradamus przewidywał, że „około 2025 roku Europa będzie się zmagać ze skutkami poważnego konfliktu między państwami”.
Co wydarzy się w 2025 roku? Baba Wanga przewiduje
Jest też małe światełko w tunelu. Według Baby Wangi w ciągu najbliższych 12 miesięcy czeka nas przełom w leczeniu ciężkich chorób. Nie jest wykluczone, że naukowcom uda się w końcu opracować skuteczny lek na choroby nowotworowe. Zdaniem wizjonerki czeka nas też mała rewolucja, ponieważ ludzie mają pozyskać umiejętność telepatii. Co więcej, w 2025 roku mamy mieszkańcy Ziemi mają w końcu mieć możliwość spotkania się twarzą w twarz z istotami pozaziemskimi. Niestety wizjonerka nie wyjaśniła, w jaki sposób ma się to stać.
2025 rok. Przepowiednie dla Polski
A co czeka Polskę w nadchodzących 12 miesiącach? Krzysztof Jackowski uważa, że od samego początku nowego roku ceny zaczną rosnąć w zastraszającym tempie. – Tej zimy i tego przedwiośnia wydarzą się rzeczy, które może nie spowodują jeszcze głodu, ale spowodują to, że zaczną być braki w wielu rzeczach, a także żywność będzie o wiele bardziej ceniona – stwierdził jasnowidz z Człuchowa.
Czytaj też:
Hołownia największym przegranym, Konfederacja na fali? Rok 2024 w polityceCzytaj też:
Ożywczy kopniak od Trumpa i chwila prawdy dla Rosji. 2025 rok zakończy kryzys przywództwa?