Plaga szkodników w Polsce. Jak się chronić?

Plaga szkodników w Polsce. Jak się chronić?

Dodano: 
Mysz polna
Mysz polna Źródło: Pixabay
Myszy w piwnicach, komary w biurze, gołębie na dachu... brzmi jak scenariusz filmu grozy? Niestety, to rzeczywistość wielu firm, które nie przygotowały się na sezonowe wyzwania. Sprawdź, jak będzie wyglądała aktywność szkodników w 2025 roku.

Gdy na zewnątrz temperatura spada, szkodniki stają się mistrzami infiltracji. Dla myszy i szczurów każda szczelina, nawet wielkości monety, może stać się drzwiami wejściowymi do magazynu, biura czy restauracji. Celem gryzoni jest ciepło, schronienie i jedzenie. Listopad, grudzień i styczeń to miesiące, w których warto uszczelnić budynki oraz zwrócić szczególną uwagę na wszelkie ślady ich obecności jak drobne odchody, tajemnicze nadgryzienia w kartonach czy tłuste ślady wzdłuż listew i ścian. Na pewno nie dadzą o sobie zapomnieć gołębie, które będą próbowały uwić sobie gniazda w dachach budynków – usłyszysz je lub zauważysz. Wmagazynach mogą pojawić się mrzyki lub mole, które zostawią po sobie nieprzyjemne „prezenty” w postaci zniszczonych zapasów tekstyliów.

– Sprzątanie po świątecznych wystawkach w sklepie także może nie być proste – warto sprawdzić, czy nie chowamy do magazynu dekoracji z „wkładką”! – Motyle (złote motylki) to szkodniki tekstyliów, które zniszczą przechowywane ozdoby natomiast mole spożywcze (srebrno-szare motylki) zniszczą dekoracje naturalne takie jak szyszki, orzechy, ozdoby z naturalnej skrobi. W tej grze o przetrwanie wygrywa ten, kto zadziała pierwszy, dlatego warto zastanowić się nad instalacją zaawansowanego systemu cyfrowego do zwalczania szkodników i oszczędzić sobie nieprzyjemnych wrażeń – przestrzega ekspert, Paweł Kaczmarczyk, dyrektor ds. jakości Rentokil Initial.

Owady królują wiosną i latem

Gdy zima ustępuje wiośnie, do gry wkraczają owady. Wraz z pierwszymi promieniami słońca w pomieszczeniach zamkniętych mogą pojawić się nowi goście, którzy czują, że to jest ich czas. Muchy wyjątkowo rozpraszają w biurze, komary odbierają spokój w letnie wieczory, a mrówki uporczywie próbują dostać się do pożywienia w firmowej kuchni. Szerszenie, a w szczególności osy, także nie próżnują – cukiernie i ogródki restauracyjne w ciepłe dni są pełne tych niemiłych, bzyczących i niezbyt bezpiecznych gości.

Rozwiązaniem jest montaż lamp owadobójczych, który ograniczy ten problem. To bezpieczne i skuteczne rozwiązanie, które nie zmusza nas do czasochłonnego śledzenia i eliminacji nieproszonego gościa. Pierwsze cieplejsze tygodnie dla hodowców i rolników to oczekiwanie na pierwsze wiosenne zbiory… ale szkodniki są dla nich stałym powodem do niepokoju.

Nie sposób nie wspomnieć o ślimakach, które o tej porze roku uwielbiają częstować się owocami i warzywami prosto z grządki. Ślimaki lubią miejsca zacienione i wilgotne, a pola uprawne często takie są. Ich atak, nieopanowany na czas, może spowodować poważne straty materialne – zmniejszenie plonów, zwiększenie kosztów produkcji, a także zakłócenia równowagi biologicznej poprzez zwiększone stosowanie chemikaliów. Dlatego warto pamiętać, że wiosna i lato stanowią doskonały moment na opryski prewencyjne i wzmożoną czujność. Nikt nie chce, by owady i inne stworzenia stały się częścią zespołu (i starannie wypracowanych plonów)!

Jesienne przygotowania do zimowej ofensywy

Gdy dni stają się krótsze, a temperatury spadają, szkodniki ponownie szykują się do akcji, szczególnie myszy i szczury. Jesień to czas na ostatnie porządki – zamykanie wszelkich możliwych dróg wejścia do budynków i przygotowanie obiektów na zimowe oblężenie gryzoni to podstawowe działanie zabezpieczające.

Biedronki azjatyckie, żuki czy wtyki amerykańskie także szukają schronienia na jesień i zimę, często w zakamarkach biura.

Gołębie i karaluchy przez 365 dni

Gołębie spotykamy cały rok i to przede wszystkim w miastach. Szczyt ich aktywności przypada na wiosnę oraz lato, gdy intensywnie się rozmnażają. Ich obecność to nie tylko kwestia estetyki – brud, hałas i zagrożenie zdrowotne to tylko część problemów, jakie mogą spowodować. Kluczem do przetrwania jest montaż kolców, siatek lub innych systemów odstraszających, zanim ptaki zamienią dach w ulubioną miejscówkę.

Nie zapominaj także o karaluchach, które (choć aktywne przez cały rok) w ciepłe miesiące potrafią rozmnażać się w zastraszającym tempie! Jeśli wyczujesz charakterystyczny stęchły aromat, który zdradza ich obecność lub zobaczysz w ciągu dnia biegające owady – to świadczy o znacznej inwazji. W akcji sprawdzą się między innymi zabiegi opryskowe, skuteczne preparaty w formie żelu, a także różnego rodzaju profesjonalne pułapki i przynęty.

Sezonowa aktywność szkodników nie musi być zagadką. Odpowiednie planowanie działań prewencyjnych to klucz do utrzymania higieny i bezpieczeństwa w miejscu pracy, a początek roku to idealny moment, by zacząć działać.

Czytaj też:
Witaminowa bomba dla monstery – wystarczy, że rozpuścisz to w wodzie
Czytaj też:
Epidemia ptasiej grypy u kotów. Domowi pupile bardzo podatni na zarażenie

Źródło: Materiały prasowe