Jerzy Owsiak na swoim profilu w serwisie Facebook wrzucił zdjęcie listu, jaki odnaleziono w jednej z puszek. Anonimowy mężczyzna zaadresował korespondencję do Owsiaka i całej Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przyznaje się w niej do niecnego czynu sprzed 26 lat.
„Jurku, Orkiestro, cała Fundacjo! Właśnie dzisiaj rozliczam się z własną przeszłością i oddaje z nawiązką to co 26 lat temu sobie przywłaszczyłem, ukradłem. Byłem wolontariuszem i nie oddałem puszki” – czytamy w napisanym odręcznie liście.
Mężczyzna podpisujący się jako M. wspomina o wyrzutach sumienia dręczących go przez kilkanaście lat oraz opowiada o trudnych osobistych przeżyciach związanych ze zdrowiem swojej córki.
„Od kilkunastu lat biłem się z własnym sumieniem i obiecywałem, że w końcu się rozliczę. Dokładnie rok temu wylądowaliśmy z córką na oddziale dziecięcej onkologii. I coś we mnie pękło. Cały oddział był wyposażony w sprzęt od Waszej Fundacji. Córka wygrała z chorobą między innymi dzięki Waszemu staraniu i wysiłkowi, jaki wkładacie, żeby pomóc najmłodszym” – dzieli się autor listu.
WOŚP 2025. Podziękowanie i przeprosiny od złodzieja. Napisał specjalny list do Jerzego Owsiaka
Na zakończenie mężczyzna dziękuje za działalność WOŚP i przeprasza za czyn sprzed 26 lat.
„Dziękuję z całego serca, że jesteście i gracie, a mi pozostaje tylko przeprosić. Pozdrawiam, M”. – pisze.
Cała treść listu dostępna na profilu Facebook Jerzego Owsiaka:
33. Finał WOŚP w Polsce. Ile zebrano do tej pory?
33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nami. W tej chwili licznik zebranych środków wskazuje 178 531 625 zł. Ostateczna kwota będzie znana za parę tygodni. Na rozstrzygnięcie nadal czekają setki aukcji.
Czytaj też:
Owsiak znów otrzymał groźby. „Wystrzelam całą jego rodzinę”Czytaj też:
Tak możesz wesprzeć WOŚP bez wychodzenia z domu. Podajemy sposoby