W środę 29 stycznia przed godziną 19 w tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy pod Ursynowem zapalił się samochód ciężarowy marki Renault. Do pożaru doszło w tunelu w kierunku ul. Puławskiej.
Pożar ciężarówki zablokował tunel obwodnicy Warszawy. Poważne utrudnienia
Z tunelu zostały ewakuowane wszystkie pojazdy, a on sam został zamknięty w obu kierunkach. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Do akcji szybko wkroczyli strażacy. Pożar został szybko ugaszony, a tunel jest oddymiany. Policja kierowała samochody na objazd, który prowadzony jest przez dzielnicę, co powoduje znaczne utrudnienia w ruchu.
Do wypadku na antenie TVN24 odniósł się młodszy brygadier Artur Kamiński ze stołecznej Państwowej Straży Pożarnej.
– Zapalił się samochód ciężarowy mniej więcej na środku tunelu, jadąc z Wilanowa w kierunku ulicy Puławskiej. W tym momencie pożar jest już opanowany. Mamy tak zwaną lokalizację, trwa dogaszanie, sprawdzanie jeszcze, czy gdzieś nie mamy dodatkowych zarzewi ognia. Tunel jest całkowicie zamknięty – mówił strażak.
Strażak o zamknięciu tunelu na S2: Ciężko powiedzieć, ile to potrwa
Funkcjonariusz stołecznej PSP podkreślał, że systemy oddymiające zadziałały prawidłowo. Nikt nie został poszkodowany. Kierowca ciężarówki samemu się ewakuował.
– Tunel jest tak skonstruowany, że jest możliwość przejścia do drugiej nawy, która jest bezpieczna. I ten kierowca właśnie tam się udał. My z nim rozmawialiśmy, nic mu nie jest, jest cały i zdrowy – wskazał mł. bryg. Artur Kamiński.
Strażak poinformował, że tunel jeszcze jakiś czas pozostanie zamknięty.
– Tunel jest zamknięty i myślę, że jeszcze będzie już zamknięty kawałek czasu. Ciężko mi jest powiedzieć, ile to potrwa, czy godzinę, czy dwie, czy to będzie do jutra rana. Też inne służby będą prowadziły swoje działania w celu sprawdzenia tego tunelu – poinformował. – My tutaj będziemy na pewno do końca, aż nie usuniemy tego zadymienia z tunelu. To jest dla nas priorytet, żeby przestał się ten samochód palić, bo on się jeszcze delikatnie gdzieś tam dymi, więc my go przelawamy wodą – dodał.
Czytaj też:
Stan kilku górników poważny. Ciała mężczyzn poparzone nawet w 85 proc.Czytaj też:
Pożar ratusza z XIX wieku w Paryżu. Iglica może nie przetrwać