Tajemnica kręgów pozostawała nierozwiązana przez kilkanaście lat. Odkryto je w pobliżu japońskiej wyspy Amami Ōshima. Wygląda na to, że nie jest to dzieło „podwodnej cywilizacji”, „kosmitów”, ani nawet człowieka, ale ryb. Te, uczestnicząc w skomplikowanym rytuale godowym, tworzą na dnie oceanu niezwykłe wzory, które wprost hipnotyzują oko obserwatora.
Zagadkowe kręgi zostały zauważone po raz pierwszy przez nurków cztery dekady temu. To, co je wyróżnia, to symetria. To faliste struktury, które wyglądają tak, jakby zostały dokładnie odmierzone.
Cały proces trwa nawet 9 dni. W tym wszystkim chodzi o mechanizmy godowe
Wokół wzorów narosły liczne teorie spiskowe, a nic tak nie budzi zainteresowania – także naukowców – jak sprawy, które wywołują skrajne emocje i duże zainteresowanie. W 2011 roku, w „Scientific Reports”, opublikowano wyniki pracy o Torquigener albomaculosus – rozdymkce białoplamistej. Wyszło na jaw, że te maleńkie ryby (osiągają do 12 centymetrów długości), przy pomocy swoich płetw formują na dnie symetryczne wzory, będąc przy tym bardzo precyzyjne. Potrafią oddawać się tej czynności przez nawet dziewięć dni.
Zajmują się tym samce, którzy są obserwowani przez samice i oceniają ich „biologiczną użyteczność”. Poza tym wzory służą też jako inkubator – między szczeliny trafią jaja, dzięki czemu pozostają w jednym miejscu – nie wędrują z prądami morskimi. Naukowcy zauważyli, że im wzór jest staranniej wykonany i bardziej skomplikowany, tym samiec w oczach samicy wypada lepiej.
Rozdymki białoplamiste spotkać można także u wybrzeży Australii
Rozdymki mają brązowy kolor i białe plamki na grzbiecie. Charakteryzuje je srebrzystobiały brzuch – także pokryty białymi plamkami. Można spotkać je nie tylko wokół Amami Ōshima (wyspa znajduje się na Ocenia Spokojnym), ale także u wybrzeży Australii.
twitterCzytaj też:
W 20 minut wędkarz dwukrotnie pobił rekord. Wypchaną rybę zachowa jako trofeumCzytaj też:
Groźne ryby „na gigancie”. Uciekło ponad 26 tys. sztuk