„Złota krew” to prawdziwy fenomen. Ma ją tylko kilkadziesiąt osób na świecie

„Złota krew” to prawdziwy fenomen. Ma ją tylko kilkadziesiąt osób na świecie

Próbówki z krwią
Próbówki z krwią Źródło: Shutterstock / Eli Nowak
Złota krew to prawdziwy fenomen. Zdaniem ekspertów posiadają ją tylko 43 osoby na całym świecie. Co czyni ją tak wyjątkową?

Wśród czterech głównych grup krwi wyróżniamy A, B, AB oraz O. Każda z nich może mieć dodatni (Rh+) albo ujemny (Rh-) czynnik. Są jednak osoby, których krew jest oznaczana przez lekarzy jako Rh zero. Potocznie jest ona określana mianem „złotej krwi”. Zdaniem ekspertów posiadają ją jedynie 43 osoby na całym świecie.

Złota krew – co to jest?

Co czyni ją aż tak wyjątkową? Ta grupa krwi nie zawiera żadnego z 61 antygenów Rh, a więc nie jest ani ujemna, ani dodatnia. – Tak zwana złota krew to jest bardzo rzadki fenotyp krwi, gdzie człowiek nie ma w ogóle na krwinkach żadnych antygenów z układu Rh – mówiła Polskiemu Radiu dr Magdalena Gudzińska-Adamczyk, kierownik gabinetów lekarskich w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie.

Ekspertka podkreślała, że po raz pierwszy występowanie tzw. złotej krwi stwierdzono u Aborygenów. – Kiedyś uważano, że jest to niemożliwe, że takie płody nie przeżywają, ze względu na konflikt serologiczny. Okazało się, że jednak jest kilkadziesiąt osób na świecie z taką grupą krwi – dodała.

Dr Magdalena Gudzińska-Adamczyk tłumaczyła, że nazwa złota krew nie ma nic wspólnego z jej kolorem. – To zwykła czerwona krew. Nazwa wzięła się stąd, że teoretycznie krwinki osoby z tą grupą krwi nie wzbudzałyby reakcji immunologicznej u nikogo, jeśli mowa o układzie grupowym Rh – mówiła zaznaczając, że „jeśli weźmiemy od uwagę inne układy grupowe we krwi, nawet ta złota krew może wzbudzać reakcje immunologiczne”.

Czy w Polsce jest osoba ze złotą krwią?

Lekarze nie mają wątpliwości, że złota krew jest prawdziwym fenomenem. Co więcej, jej posiadacze mają niezwykły dar, ponieważ mogą być dawcami krwi dla osób z każdą grupą krwi. W drugą stronę to jednak nie działa – jeśli pacjent z tzw. złotą krwią potrzebuje transfuzji, pojawia się ogromny problem, ponieważ na świecie jest bardzo mało tych, którzy mogą pomóc.

– Wiadomo, że osoba, która ma taką grupę krwi, mogłaby otrzymać bezpiecznie transfuzję krwinek czerwonych tylko od osoby, która też ma taką grupę krwi, bez antygenów z grupy Rh. W innym przypadku mogłaby zajść reakcja hemolityczna – wyjaśniła dr Magdalena Gudzińska-Adamczyk.

Zdaniem ekspertki w Polsce nie ma ani jednej osoby, która miałaby tzw. złotą krew.

Czytaj też:
Grupa krwi a podatność na choroby. Badania naukowe nie pozostawiają wątpliwości
Czytaj też:
Posiadasz tę grupę krwi? Możesz dożyć sędziwego wieku

Źródło: Polskie Radio