Od wielu tygodni mamy w Polsce do czynienia z epidemią grypy. Szef GIS Paweł Grzesiowski informował, że od początku sezonu mogło zachorować na grypę nawet około 2-2,5 miliona Polaków. Z danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że tylko w styczniu lekarze zdiagnozowali blisko 300 tys. zachorowań. Lekarze apelują do pacjentów, aby nie lekceważyć objawów grypy, ponieważ może to doprowadzić do wyjątkowo groźnych powikłań.
Grypa szaleje w Polsce. Ekspertka wystosowała mocne ostrzeżenie
Prof. dr hab. med. Agata Bielecka-Dąbrowa przyznała w rozmowie z Medonetem, że grypa może się okazać szczególnie niebezpieczna dla naszych serc i może się skończyć nawet zawałem. – W pierwszych trzech dniach infekcji ryzyko to jest sześć razy większe, a w kolejnych czterech dniach rośnie niemal pięciokrotnie. Co więcej, zauważono, że co najmniej jedna czwarta zawałów serca jest bezpośrednio poprzedzona ostrą infekcją układu oddechowego. Grypa może też skutkować udarem mózgu – stwierdziła ekspertka.
Lekarka wyjaśniła, że przyspieszone bicie serca pojawiające się podczas grypy najczęściej związane jest m.in. z gorączką. – Szybkie bicie serca może prowadzić do groźnego w skutkach niedokrwienia (niedotlenienia) organizmu, gdyż serce automatycznie ma wtedy większe zapotrzebowanie na tlen – tłumaczyła.
W rozmowie z Medonetem kardiolożka dodała, że wśród groźnych konsekwencji grypy wymieniane jest również zapalenie mięśnia sercowego. – Może ono dotyczyć osób młodych, nawet przed trzydziestką, które nigdy nie chorowały. Skończyć się to może nawet koniecznością przeszczepu serca lub nawet śmiercią. Tymczasem około 35 proc. wszystkich przypadków zapalenia mięśnia sercowego odnotowuje się właśnie po przebytej grypie – powiedziała prof. dr hab. med. Agata Bielecka-Dąbrowa.
Grypa. Jak uchronić się przed powikłaniami?
Zapytana o to, jak uchronić się przed tak poważnymi konsekwencjami grypy, lekarka zaznaczyła, że najlepszą formą zapobiegania powikłaniom jest zaszczepienie się przeciwko grypie. – Nie ma wątpliwości, że szczepienie zmniejsza ryzyko zawałów i udarów. To jeden z podstawowych sposobów profilaktyki chorób układu krążenia. Tymczasem na razie zrobiło to zaledwie ok. 10 proc. Polaków – podsumowała.
Czytaj też:
Grypa szaleje w Polsce. Lekarka wystosowała mocne ostrzeżenieCzytaj też:
Trzy razy więcej zachorowań niż rok temu. Z powodu grypy zmarło już tysiąc osób