Koszmarny wypadek. Samochód zaczął dachować przed krzyżem

Koszmarny wypadek. Samochód zaczął dachować przed krzyżem

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / FotoDax
Koszmarny wypadek na terenie wsi Serbinów (województwo świętokrzyskie). Samochód osobowy dachował przed krzyżem.

Do zdarzenia drogowego doszło w czwartek wczesnym popołudniem – podaje stacja telewizyjna TVN24. Na skrzyżowaniu zderzyły się dwa pojazdy, które następnie wypadły z jezdni. Jeden uderzył w barierkę, która znajdowała się wokół krzyża ustawionego na poboczu.

W wypadku ucierpiały łącznie cztery osoby.

Wypadek pod Kielcami. Zderzenie dwóch osobówek w Serbinowie. Wśród poszkodowanych 5-letnie dziecko

Redakcja TVN24 pisze, że wśród osób, które są ranne, jest między innymi pięcioletnia dziewczynka, a także kobieta w średnim wieku, którą z miejsca zdarzenia, do szpitala, zabrała załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

48-latka „jest najciężej ranna” – wskazuje w rozmowie z dziennikarzami młodsza aspirnt Małgorzata Pędzik (oficer Prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kielcach). Jeśli chodzi o najmłodszą uczestniczkę wypadku – pięciolatka trafiła „na oddział dziecięcy”. Ma „potłuczenia”, lecz, co najważniejsze, jej życiu „nie zagraża niebezpieczeństwo” – zaznacza policjantka.

Warszawa. Nowe informacje ws. wypadku na Trasie Łazienkowskiej

26 marca pisaliśmy o nowych wieściach ws. jednego z najgłośniejszych wypadków w Polsce, do którego doszło na początku drugiej połowy 2024 roku w Warszawie. Prokuratura skierowała do sądu warszawskiego sądu akt oskarżenia przeciwko Łukaszowi Ż. – informowało radio RMF FM.

Jest on podejrzany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości i działanie w warunkach recydywy, a także o prowadzenie pojazdu pomimo zakazu, ucieczkę z miejsca zdarzenia czy nieudzielenie pomocy. Młodemu mężczyźnie grozi aż 30 lat więzienia.

Czytaj też:
Wstrząsające odkrycie. Policja odkryła zwłoki 2 noworodków
Czytaj też:
Tragiczny finał domówki. Śmierć mężczyzn po brutalnym pobiciu

Jest on podejrzany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości i działanie w warunkach recydywy, a także o prowadzenie pojazdu pomimo zakazu, ucieczkę z miejsca zdarzenia czy nieudzielenie pomocy. Młodemu mężczyźnie grozi nawet 30 lat więzienia.

Źródło: TVN24 / RMF FM