Nieistniejące towary po wyjątkowo atrakcyjnych cenach wystawiała na największym polskim serwisie aukcyjnym Allegro grupa oszustów.
Laptopy, telewizory, monitory LCD po 550 zł. Mnóstwo takich ogłoszeń pojawiło się na Allegro. Oszuści wystawiali towar podszywając się pod innych użytkowników, których dane wyłudzili pod przykrywką ogłoszeń o pracę. W ten sposób uzyskali dostęp do kilkunastu kont użytkowników serwisu. Następnie podmieniali numery kont i czekali na przelew za nieistniejące przedmioty.
Jak mówią pechowi "nabywcy", fałszywi sprzedający mieli po kilkadziesiąt pozytywnych opinii, zbieranych od dłuższego czasu i wydawali się wiarygodni.
Rzecznik serwisu twierdzi, że aukcje "wisiały" w sieci nie dłużej niż kilka godzin, między 22 a 3 nad ranem, kiedy zaczęły być usuwane przez pracowników serwisu. Zapewnił też w telewizji TVN24, że Allegro zrekompensuje wszystkim użytkownikom straty do 500 zł.
em, onet.pl, TVN24
Jak mówią pechowi "nabywcy", fałszywi sprzedający mieli po kilkadziesiąt pozytywnych opinii, zbieranych od dłuższego czasu i wydawali się wiarygodni.
Rzecznik serwisu twierdzi, że aukcje "wisiały" w sieci nie dłużej niż kilka godzin, między 22 a 3 nad ranem, kiedy zaczęły być usuwane przez pracowników serwisu. Zapewnił też w telewizji TVN24, że Allegro zrekompensuje wszystkim użytkownikom straty do 500 zł.
em, onet.pl, TVN24