Są inwestorzy, którzy dzięki kryzysowi na rynku kredytów hipotecznych, dziesięciokrotnie pomnożyli swój kapitał.
18 mld USD stracił Citigroup, 13,5 mld w błoto wyrzucił bank UBS, 9,4 mld utopił USD Morgan Stanley a 8 mld USD Merill Lynch. To tylko banki, które poniosły największe straty na rynku kredytów hipotecznych w USA. Dlaczego największe banki inwestycyjne świata, zatrudniające najlepszych analityków zmarnowały tyle pieniędzy?
Otóż instytucje finansowe w większości działają stadnie. Kiedy jedna z nich zaczyna obniżać wymagania dla osób, które chcą wziąć kredyt hipoteczny i zarabia na tym, pozostałe postępują podobnie. Wszyscy zdają sobie sprawę, że hossa na rynku nieruchomości nie może trwać wiecznie, ale mało kto ma odwagę postąpić odwrotnie niż wszyscy konkurenci. Nawet jeżeli stracą pieniądze, to przynajmniej zrobią to w dobrym towarzystwie.
Co z tego wynika dla przeciętnego inwestora? Otóż na pewno to, że jeżeli naprawdę chce zarobić, nie powinien obawiać się postępować wbrew zaleceniom i opiniom autorytetów z rynku finansów. Kalifornijski fundusz inwestycyjny Lahde Capital, założony kilkanaście miesięcy temu przez analityka Andrew Lahde`a postawił na to, że banki inwestujące w ryzykowne kredyty hipoteczne poniosą straty a kurs ich akcji spadnie. Dzięki temu w ubiegłym roku zarobił dla swoich inwestorów ponad 1000 proc.!
Otóż instytucje finansowe w większości działają stadnie. Kiedy jedna z nich zaczyna obniżać wymagania dla osób, które chcą wziąć kredyt hipoteczny i zarabia na tym, pozostałe postępują podobnie. Wszyscy zdają sobie sprawę, że hossa na rynku nieruchomości nie może trwać wiecznie, ale mało kto ma odwagę postąpić odwrotnie niż wszyscy konkurenci. Nawet jeżeli stracą pieniądze, to przynajmniej zrobią to w dobrym towarzystwie.
Co z tego wynika dla przeciętnego inwestora? Otóż na pewno to, że jeżeli naprawdę chce zarobić, nie powinien obawiać się postępować wbrew zaleceniom i opiniom autorytetów z rynku finansów. Kalifornijski fundusz inwestycyjny Lahde Capital, założony kilkanaście miesięcy temu przez analityka Andrew Lahde`a postawił na to, że banki inwestujące w ryzykowne kredyty hipoteczne poniosą straty a kurs ich akcji spadnie. Dzięki temu w ubiegłym roku zarobił dla swoich inwestorów ponad 1000 proc.!