Była amerykańska lekkoatletka Marion Jones stawiła się w więzieniu, by odbyć sześciomiesięczną karę pozbawienia wolności za krzywoprzysięstwo.
Była zawodniczka mogła wybrać sobie więzienie, w którym odbędzie karę; miała na to czas do 11 marca. W piątkowe popołudnie zjawiła się w zakładzie karnym położonym w pobliżu jej miejsca zamieszkania w stanie Texas. Swój wybór tłumaczy chęcią bycia jak najbliżej swoich dwóch synów.
32-letnia Jones została skazana za wielokrotne składanie fałszywych zeznań - najpierw w listopadzie 2003 roku w związku ze sprawą laboratorium Balco, które dostarczało sportowcom środki dopingujące, a potem w sierpniu i w listopadzie 2006 roku, w śledztwie dotyczącym oszustw bankowych, w które zamieszany był ojciec jej pierwszego dziecka, były czołowy sprinter świata Tim Montgomery.
W igrzyskach olimpijskich w Sydney w 2000 roku Amerykanka zdobyła pięć medali, w tym trzy złote. W ubiegłym roku przyznała się do stosowania dopingu. Zwróciła medale olimpijskie, a jej nazwisko zostało skreślone z listy najlepszych wyników.pap, em