Za wnioskiem głosowało 23 radnych, 5 się wstrzymało, nikt nie głosował przeciw.
Przed głosowaniem w Radzie Miejskiej znajdowały się dwa projekty: radnych LiD oraz wspólny projekt radnych PO, PiS i klubu radnych Rafała Dutkiewicza. Różniły się proponowaną lokalizacją ulicy. Spór o to, która ulica będzie nazwana imieniem Kuronia, toczył się od kilku tygodni.
Do kompromisu doszło na dzień przed głosowaniem. Radni LiD zdecydowali się na wycofanie swojego wniosku. "Ważny jest dla nas sam fakt powstania ulicy i to, że Kuroń będzie we Wrocławiu uhonorowany, a nie autorstwo wniosku" - podkreślił radny LiD Tomasz Czajkowski.
Zdaniem Bartłomieja Nowotarskiego z Partii Demokratycznej równie ważne było to, że zmiana nazwy ulicy nie będzie kosztowna dla mieszkańców, ponieważ mieszka ich tam niewielu oraz fakt, że ma tam zostać przeniesione Liceum Ogólnokształcące nr 5.
"Połączenie młodzieży i ulicy Jacka Kuronia to idealny mariaż. Być może w przyszłości i szkoła przyjmie Kuronia jako patrona" - mówił Nowotarski.
Jacek Kuroń był jednym z najpopularniejszych polskich polityków - w PRL działaczem opozycji demokratycznej, jednym z twórców Komitetu Obrony Robotników, działaczem "Solidarności".
Przez wiele lat był posłem na Sejm, dwukrotnie - w rządach Tadeusza Mazowieckiego i Hanny Suchockiej - był ministrem pracy i polityki socjalnej; był też historykiem, publicystą, wychowawcą, pisarzem i wielkim społecznikiem. Zmarł 17 czerwca 2004 r.
ab, pap