"Nasze kraje dzielą tysiące kilometrów, mamy odrębne kultury, historię i obyczaje, jednak niewiele jest narodów, które rozumieją Afgańczyków tak dobrze jak Polacy. Łączy nas wielkie pragnienie i potrzeba wolności" - powiedział Klich podczas ceremonii.
"Masud był dla Polaków symbolem; był bohaterem mojej młodości - kimś, kto miał odwagę z bronią w ręku walczyć z komunistami" - dodał szef MON.
Bogdan Klich przypomniał słowa Masuda o tym, że "kształcił się na architekta, ale życie zmusiło go do burzenia". "Teraz wy, jego następcy, macie szansę zbudowania silnego niepodległego państwa" - powiedział, zwracając się do uczestniczących w ceremonii Afgańczyków.
Uwielbiany za życia, po śmierci Masud stał się dla wielu Afgańczyków prawdziwym bohaterem narodowym. W każdą rocznicę śmierci wokół miejsca jego pochówku gromadzą się tysiące ludzi.
Grób Masuda znajduje się około dwóch godziny jazdy samochodem od Kabulu, na skale w dolinie Panczsziru, wśród potężnych gór Hindukuszu. Grobowiec mieści się w niewielkim pomieszczeniu, kilkanaście schodków poniżej poziomu ziemi. Góruje nad nim kopuła wsparta na kolumnach.
Legendarny komendant Sojuszu Północnego, zwany Lwem Panczsziru - od nazwy doliny, której nigdy nie udało się zdobyć ani wojskom radzieckim ani komunistom afgańskim ani talibom - zginął tuż przed atakami terrorystycznymi na USA z 11 września 2001 roku.
Masud urodził się właśnie w Dolinie Panczsziru, w miejscowości Dżangałak, w tadżyckiej rodzinie wojskowej arystokracji. Kształcił się na politechnice w Kabulu i marzył o karierze architekta. Po obaleniu afgańskiego monarchy Mohammada Zahira Szaha (w lipcu 1973 r.) wraz z rodziną emigrował do Pakistanu, gdzie rok później wstąpił do organizacji Bractwa Muzułmańskiego.
Chrzest bojowy przeszedł 22 lipca 1975 r., gdy wraz ze swym przyjacielem Gulbuddinem Hekmatiarem zorganizował w panczszirskich wsiach powstanie przeciwko rządom Mohammada Dauda.
Od 1979 r. Masud organizował na terenie swej doliny oddziały partyzanckie - po wkroczeniu wojsk ZSRR do Afganistanu w grudniu 1979 r,. oddziały te stały się zaczątkiem niezwyciężonej masudowskiej armii. Bazy w Dolinie Panczsziru były wielokrotnie atakowane z użyciem olbrzymich sił - nigdy jednak ich nie zdobyto. Po wycofaniu w 1989 r. wojsk radzieckich z Afganistanu, Masud rozciągnął swe wpływy także na północno-wschodnie tereny kraju.
W 1992 r. Masud zdobył niemal bez walki Kabul i pozostawał do 1996 r. nieoficjalnym liderem kraju. Oficjalnie w latach 1992-1996 był ministrem obrony w rządzie prezydenta Burhanuddina Rabbaniego.
Po zajęciu stolicy przez siły ortodoksów z Talibanu (we wrześniu 1996 r.), pozostał lojalny wobec pozostającego na wygnaniu, lecz uznawanego przez międzynarodową społeczność prezydenta. Po raz kolejny wycofał swych żołnierzy do Doliny Panczsziru i podjął walkę z talibami, broniąc im dostępu na północ kraju.
Jesienią 2001 r. padł ofiarą zamachu w prowincji Tachar, w rejonie miejscowości Hodża Bachautdin. Dwóch mężczyzn, podających się za dziennikarzy z Algierii zdetonowało, stojąc w jego pobliżu, ładunek wybuchowy ukryty w kamerze. Obaj zamachowcy a także jeden z współpracowników Masuda zginęli na miejscu. On sam został ciężko ranny; zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
ab, pap