Drugie miejsce na etapie o długości 387 km (w tym 359 km odcinka specjalnego) zajął Francuz Christian Lavieille (Proto Dessoude N05) tracąc do zwycięzcy ponad 9 minut, trzeci był Francuz Bernard Errandonea (SMG Buggy) - strata 14,0.
"To był dobry etap, pojechałem swoim normalnym tempem. Nasze zwycięstwo to wielka zasługa Jean-Marca, który perfekcyjnie nawigował. Na trasie nie popełniliśmy najmniejszego błędu" - powiedział na mecie Hołowczyc.
"Bardzo się cieszę, że ponownie wyszliśmy na prowadzenie w tym trudnym rajdzie. Nie wiem, czy nasze tempo jest tak szybkie, czy może nasi konkurenci mieli jakieś problemy na trasie. Przed nami jeszcze bardzo trudne i długie etapy, więc muszę starać się spokojnie dojechać do mety" - dodał lider rajdu.
pap, em