Anonsując w sobotę przybycie prezydenta Rosji na jedno ze spotkań Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu mistrz ceremonii niemal zdążył wyartykułować imię jego poprzednika, nim się zorientował, że to już nie Władimir Putin lecz Dmitrij Miedwiediew.
"Prezydent Federacji Rosyjskiej Władi... Dmitrij Anatoljewicz Miedwiediew" - zaanonsował uroczyście, choć niebezbłędnie nowego prezydenta.
Agencja Associated Press jest przekonana, że Miedwiediew zauważył pomyłkę, bo - jak pisze - uśmiechnął się bardzo szeroko, niemal roześmiał i puścił oko. Gdy znalazł się na mównicy nie nawiązał jednak do pomyłki.
Miedwiediew zastąpił Putina w maju.
ab, pap