Siedmiu Niemców zostało zatrzymanych w wyniku zamieszek między polskimi i niemieckimi kibicami, do których doszło w sobotę wieczorem na jednej z ulic w Klagenfurcie, poinformowała austriacka agencja prasowa (APA). W niedzielę w tym mieście odbędzie się mecz piłkarskich mistrzostw Europy Polska - Niemcy.
Według najnowszych doniesień wśród zatrzymanych nie ma Polaków.
"Interwencję podjęli miejscowi policjanci. Nasza grupa nie jest upoważniona do podobnych działań" - poinformował PAP rzecznik grupy polskich policjantów pracujących w Austrii podczas Euro-2008 Paweł Międlar.
Do zdarzenia doszło na ulicy 10 października, gdzie ustawionych jest wiele stoisk gastronomicznych. Tam spotkały się ponad stuosobowe grupy niemieckich i polskich fanów. Po wymianie zdań, kibice obu drużyn chwycili za kubki od piwa i zaczęli się nimi obrzucać. Zanim dotarła na miejsce policja doszło do zamieszek.
Gdy dostrzeżono służby porządkowe, kibice zaczęli uciekać. Atmosferę na dobre uspokoił deszcz, który spadł parę minut później.
W niedzielę do Klagenfurtu w związku z meczem Polska -Niemcy ma zjechać około stu tysięcy kibiców i turystów. Na stadionie Woerthersee spotkanie zobaczy 30 tys. ludzi. Reszta będzie śledzić wydarzenia w dwóch tzw. strefach kibiców oraz pubów, restauracjach i kawiarniach.ab, pap