Polacy w finałach Ligi Światowej siatkarzy

Polacy w finałach Ligi Światowej siatkarzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska pokonała Egipt 3:0 w meczu 6. kolejki Ligi Światowej siatkarzy rozegranym w Poznaniu. Polacy zapewnili sobie awans do turnieju finałowego rozgrywek.

Gospodarze nie mieli większych kłopotów z pokonaniem Egipcjan, którzy na inaugurację rozgrywek sprawili sporą niespodziankę wygrywając z Polską 3:2. W Poznaniu o sensacji nie mogło być mowy. "Biało-czerwoni" choć w 99 procentach mieli zapewniony awans do Final Six, potraktowali egzotycznego rywala bardzo poważnie.

W pierwszym secie nerwowo grający goście oddali "za darmo" dziewięć punktów. Polacy prowadzili wyraźnie, skutecznością imponowa Mariusz Wlazły, w końcówce jednak gospodarze zbytnio się rozluźnili. Przy stanie 23:20 trener Raul Lozano poprosił o czas i zdopingował swoich podopiecznych. W decydującej akcji Egipcjanie wpadli w siatkę.

Siatkarze Egiptu dłużej dotrzymywali kroku w kolejnej partii. Trener desygnował na boisko Marcina Wikę, Pawła Woickiego oraz Piotra Gruszkę, lecz w znaczący sposób nie poprawiło to gry "biało- czerwonych". Finisz należał już jednak do podopiecznych Raula Lozano, a ataki Daniela Plińskiego i Wlazłego przyniosły decydujące punkty.

Ostatnia partia to już zdecydowana dominacja Polaków. Egipscy siatkarze szybko zwiesili głowy i mieli kłopoty z przebiciem się przez coraz lepiej grający blok Polaków.

MVP spotkania został najskuteczniejszy w polskiej ekipie -Mariusz Wlazły, który zdobył 15 pkt. Michał Winiarski uzyskał 12, a Krzysztof Gierczyński 10 pkt.

Drugie spotkanie Polski z Egiptem odbędzie się w sobotę w bydgoskiej "Łuczniczce". Początek - godz 15.00.

Powiedzieli po meczu:

Ahmed Zakaria (trener Egiptu) - Graliśmy w niezwykle trudnej atmosferze stworzonej przez kibiców. Ja oraz większość moich zawodników po raz pierwszy grało w takich warunkach, gdzie gospodarzom towarzyszy aż tak gorący doping. Dziś mieliśmy przede wszystkim kłopoty w ataku, Polacy postawili bardzo wysoki blok. Mam nadzieję, że jutro zagramy lepiej.

Raul Lozano (trener Polski) - Jestem zadowolony z tego spotkania z kilku względów. Po pierwsze przypieczętowaliśmy awans do turnieju finałowego. Poza tym bardzo ciężko pracowaliśmy przez ostatnie dni, trenowaliśmy po dwa razy dziennie. I mimo to zgraliśmy dobre spotkanie. Dobrze radziliśmy sobie w przyjęciu, zagrywce i ataku. Musimy natomiast popracować jeszcze nad grą z kontry i z wysokiej piłki. Musimy bardziej pomagać atakującym, a dzisiaj dogrania nie było zbyt precyzyjne. Atakujący popełniali błędy, ale nie zawinione przez siebie.

Daniel Pliński (środkowy reprezentacji Polski) - Bardzo dobrze zagrał dzisiaj Mariusz Wlazły. To on zadecydował o losach spotkania. Przegraliśmy pierwszy mecz z Egiptem, ale wynikało to z tego, że trener szukał optymalnego składu praktycznie przez całe rozgrywki. Każdemu dał szansę. Na szczęście w Polsce wszystkie mecze wygrywamy i mama nadzieję, że jutro też tak będzie.

Polska - Egipt 3:0 (25:21, 25:21, 25:16)

Polska: Paweł Zagumny, Łukasz Kadziewicz, Daniel Pliński, Michał Winiarski, Krzysztof Gierczyński, Mariusz Wlazły, Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Marcin Wika, Piotr Gruszka, Paweł Woicki.

Egipt: Ashraf Abouel, Latif Ahmed, Aahmed Abdel, Saleh Youssef, Mohamed Badawy, Mohmed Gabal, Wael Aydy (libero) oraz Mohamed Seif Elsnar, Abdalla Ahmed, Handy Awad, Mohamed El Daabousi.

pap, keb