Nina S. mając ponad 3 promile alkoholu we krwi, kierowała w czwartek ruchem zapór na przejeździe kolejowym przy ul. Kasprowicza.
Pijana kobieta "urządziła sobie zabawę"; opuszczała zapory na dół, gdy na środku przejazdu znajdowały się pojazdy, uniemożliwiając tym samym zjechanie z torowiska.
Zaniepokojeni kierowcy o nietypowym zachowaniu dróżniczki powiadomili policjantów z bielańskiej komendy.
Funkcjonariusze na miejscu w budce dróżnika zastali Ninę S. i przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu; wykazało ono, że dróżniczka kierowała ruchem zapór mając we krwi ponad 3 promile alkoholu.
Policjanci powiadomili o zaistniałej sytuacji przełożonego dróżnika, który przysłał zmiennika.
Kobieta została zatrzymana i przewieziona do komendy przy ul. Żeromskiego. 45-latka oświadczyła policjantom, że dzień wcześniej świętowała swoje urodziny.
Kobiecie zostanie przedstawiony zarzut za pełnienie obowiązków związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
nd, pap