Na miejsce koronacji w Centenary Church król Tupou jechał w czarnej limuzynie, mijając po drodze tłumy poddanych na ulicach pokrytych kunsztownymi, ręcznie tkanymi matami; lampy uliczne i drzewa uginały się pod ciężarem girland, baloników, konfetti i chorągiewek.
Tron jest złoty i ma 2,5 metra wysokości. Gdy zasiadał na nim 60- letni monarcha, uderzono w kościelne dzwony i rozległa się salwa z 21 armat.
W obecności tysiąca zgromadzonych gości arcybiskup Polinezji Jabez Bryce ogłosił, że Tupou został namaszczony na króla polinezyjskiego królestwa Tonga oraz wezwał monarchę, by rządził "mądrze, sprawiedliwie i lojalnie".
Następnie na głowie króla umieszczono złotą koronę, a trzystuosobowy chór zaczął śpiewać hymny. Pomimo tropikalnego upału król miał na sobie grubą czarną pelerynę, której końce niosło za nim dwóch chłopców w mundurach.
Po koronacji w kościele gości zaproszono na uroczysty obiad, któremu towarzyszył pokaz sztucznych ogni i charytatywny koncert pod gołym niebem.
Rząd broni się, że koszt koronacji - 2,5 mln USD - zwróci się z naddatkiem, a to za sprawą ponad pięciu tysięcy turystów przybyłych do Tonga specjalnie na tę okazję.
Wśród wydatków znalazły się królewskie szaty (418 tys. USD), nowe berło podobne do tego należącego do królowej Elżbiety II (37 tys. USD) oraz tysiąc krzeseł ze złotymi inicjałami króla.
To jeszcze nie koniec uroczystości koronacyjnych, trwających już zresztą od tygodnia. W najbliższych dniach monarcha odwiedzi pięć mniejszych archipelagów zewnętrznych.
Nowy król objął tron po swoim ojcu zmarłym we wrześniu 2006 r. Tupou IV sprawował w tym wyspiarskim królestwie władzę przez ponad 40 lat i była to władza niemal absolutna. Budziło to jednak coraz większy sprzeciw poddanych i m.in. dlatego oficjalne uroczystości koronacyjne odbyły się z takim opóźnieniem. Dziś Tonga przekształca się w monarchię konstytucyjną.
Pałac od dawna obiecywał demokratyczne reformy, jednak postęp był tak nieznaczny, że wśród obywateli zaczęło narastać niezadowolenie.
Po śmierci poprzedniego władcy w 2006 r. na wiecu prodemokratycznym w stolicy kraju doszło do zamieszek, podczas których zginęło osiem osób, a duża część miasta uległa zniszczeniu.
Australia i Nowa Zelandia wysłały wtedy do Tonga swoich żołnierzy i policjantów. Podczas narady kryzysowej ustalono, że połowa miejsc w parlamencie będzie obsadzana w wyniku wyborów; przedtem parlamentarzystów mianowała rodzina królewska.
Niedawno nowy król zapowiedział zrzeczenie się na rzecz premiera kierowania bieżącymi sprawami państwa, sprzedał też swoje udziały w majątku państwowym. Chce w ten sposób przygotować swoje królestwo do wyborów parlamentarnych w 2010 r.
Królestwo Tonga jest państwem na wyspach Oceanii, w południowo- zachodniej Polinezji. Obejmuje 172 wyspy archipelagu Tonga, rozsiane na 700 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni Oceanu Spokojnego.
pap, keb