Choć może to brzmieć jak żart, sprawa jest poważna. Na pomysł bielizny wpadła jedna z policjantek, która zauważyła, że zwykłe staniki nie nadają się do noszenia w zestawie z kamizelką kuloodporną. Przy uderzeniu kuli plastikowe czy metalowe fiszbiny mogą bowiem wbić się w ciało i spowodować poważne obrażenia.
Policjantkom zaproponowano więc nowy model. Przypomina stanik sportowy - nie ma fiszbinów ani zapięć z metali czy plastiku i jest usztywniany gąbką. Jest biały, wykonany z bawełny lub poliestru. Na taśmie pod biustem nadrukowane jest słowo "polizei" (policja).
Ponad 3 tysiące funkcjonariuszek służących na niemieckich lotniskach, dworcach kolejowych i przejściach granicznych będzie mogło wybrać trzy sztuki nowej bielizny jako część umundurowania.
"Nowe biustonosze stanowią pionierską pracę" - zapewnił rzecznik policji Ruediger Cartens, dodając, że świadczą one o tym, że bezpieczeństwo funkcjonariuszy jest najwyższym priorytetem.
nd, pap