Jak poinformowała rzeczniczka prasowa TVP Aneta Wrona, przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich do obydwu stacji wysłana została oferta dotycząca możliwości zakupu od TVP skrótów z tego wydarzenia. "TVP jest jedynym i wyłącznym właścicielem praw do transmitowania Igrzysk na terenie Polski. Polsat i TVN nie podjęły nawet rozmów w tej sprawie" - podkreśliła Wrona i dodała, że w związku z tym zarząd TVP postanowił skierować sprawę do sądu.
"Sprawdzimy, czy faktycznie doszło do błędów z naszej strony" - poinformował w rozmowie z PAP rzecznik Grupy TVN Karol Smoląg. Dodał, że wszyscy pracownicy Faktów TVN oraz kanału TVN24 zostali we wtorek ponownie poinformowani, na jakich zasadach mogą być wykorzystywane materiały agencyjne z Igrzysk Olimpijskich.
"Jeżeli okaże się, że zaistniał jakiś błąd po naszej stronie, wówczas przeprosimy TVP i mamy nadzieję, że uda się wspólnie wypracować rozwiązanie poza salą sądową" - zapewnił.
Do czasu nadania tej depeszy nie udało się uzyskać oficjalnego komentarza Polsatu w tej sprawie.pap, em