Kompozytorem półtoragodzinnego dzieła, w którym zawodowi śpiewacy operowi występują obok wykonawców muzyki popularnej, jest Brytyjczyk Steve Nieve.
"Welcome to the Voice" opowiada historię miłości pracującego na czarno greckiego robotnika Dionizosa (Sting) do diwy operowej Lily. Na drodze tej "love story" stoją bariery społeczne i interwencja komisarza policji (Costello). Nagrania studyjnego tej opery dokonała w roku 2007 prestiżowa wytwórnia niemiecka Deutsche Grammophon.
Spektakl został owacyjnie przyjęty przez widzów na premierze, ale krytycy muzyczni nie pozostawili na nim suchej nitki. Recenzent "Le Figaro" napisał o "nieudanym ożenku opery z rockiem", a krytyk "Le Monde" o "komicznej wręcz banalności" libretta. Ta ostatnia gazeta uważa jednak, że Sting ze swoim "ochrypłym, lecz wyrazistym głosem" wychodzi obronną ręką z "tego smutnego przedsięwzięcia".
pap, em