Airbus A380 ma 489 foteli. Klasa pierwsza i biznes zajmują cały górny pokład. Z przodu jest 14 prywatnych, wydzielonych apartamentów, w których pasażerowie klasy pierwszej mają do dyspozycji wygodne, rozkładane łóżka-fotele z systemem masażu, biurka z dostępem do internetu i telefonu oraz mini bar.
Na pokładzie znajdują się dwa centra Spa z kabinami prysznicowymi, z których korzystać mogą pasażerowie pierwszej klasy.
Podróżni klasy biznes, znajdującej się na dolnym pokładzie, mają do dyspozycji 76 rozkładanych łóżek-foteli. Wrażenie większej przestrzeni potęgują m.in. szerokie przejścia i fotele.
Przelot taką maszyną z londyńskiego Heathrow do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich umożliwia linia lotnicza Emirates Airline.
Oferta ma jednak swoją gorszą stronę. Podróż klasą ekonomiczną (w dwie strony - z Warszawy przez Londyn do Dubaju) kosztuje od 3 tys. 327 zł. Przelot klasą biznes to koszt od 15 tys. 275 zł. Pasażer, który chciałby spędzić lot w wydzielonej kabinie w pierwszej klasie, musi się liczyć z wydatkiem od 21 tys. 179 zł.
Jak przekonuje przedstawiciel tej linii, to właśnie prysznice Spa stały się prawdziwymi hitem. Aż 75 proc. pasażerów pierwszej klasy korzysta z kąpieli podczas lotu.
Dwa pierwsze A380 kursują już na trasie Dubaj - Nowy Jork. Kolejny samolot ma latać między Dubajem a Sydney i Auckland od lutego 2009 roku.
Emirates Airline z siedzibą w Dubaju powstały w 1985 r. Samoloty tej linii latają na blisko 100 trasach m.in. do Azji Południowo- Wschodniej, Afryki, Wielkiej Brytanii, USA, Ameryki Północnej i Francji.
ab, pap