Dziewczynkę, z szyją owiniętą kablem od bieżni mechanicznej, znalazł jej siedmioletni brat. Pogotowie wezwała matka dziecka, która w momencie wypadku przebywała w innym pokoju.
Jak poinformował sierżant Andy Hill z policji w Phoenix, czteroletnia Exodus Tyson jest w "ekstremalnie krytycznym stanie".
"Ona bawiła się na bieżni mechanicznej, a za konsolą zwisał kabel, z którego jakimś sposobem powstała pętla. Albo poślizgnęła się, albo dla zabawy włożyła głowę w pętlę, ale to podziałało jak lasso i ona nie była w stanie się uwolnić" - wyjaśnił Andy Hill, dodając, że wszystkie okoliczności wskazują na tragiczny wypadek.
Mike Tyson przebywał w poniedziałek w Las Vegas. Na wieść o tragedii natychmiast wrócił do Phoenix, ale unikał dziennikarzy. Firma reprezentująca Tysona wydała oświadczenie, w którym podkreśliła, że rodzina boksera pragnie w tych trudnych chwilach zachować prywatność, a jednocześnie dziękuje za wszelką pomoc i modlitwy.
ND, PAP