"Cieszymy się, że uwzględniono nasze racje i będziemy mogli jeszcze raz przedstawić wszystkie argumenty przed komisją odwoławczą. Z niecierpliwością czekamy na termin posiedzenia. Na pewno pojedziemy na nie z pełną dokumentacją. Wypełniliśmy wszystkie zalecenia komisji licencyjnej i wierzymy w to, że licencję jednak otrzymamy" - powiedział Pożarlik.
W czwartek komisja odwoławcza nie przyznała licencji łódzkiemu klubowi na grę w ekstraklasie w sezonie 2009/2010, co oznaczało przesunięcie ŁKS na ostatnie miejsce w tabeli w kończącym się sezonie i degradację do 1. ligi. Wywołało to szok w Łodzi. Władze ŁKS zapowiedziały podjęcie wszelkich kroków prawnych w celu zmiany tej decyzji. Za łódzkim klubem wstawił się m.in. wiceminister sprawiedliwości, senator Krzysztof Kwiatkowski.
"Na wniosek prezesa Potoka podjęto uchwałę mówiącą o tym, że jeśli ŁKS odwoła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, to komisja odwoławcza, jeśli uzna skargę za zasadną, ponownie zbada sprawę licencji łódzkiego klubu" - powiedział rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.Jak wyjaśnił Kwiatkowski, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej Edward Potok argumentował, że do komisji odwoławczej nie dotarły z ŁKS wszystkie dokumenty niezbędne do przyznania licencji. Rzecznik PZPN dodał też, że uchwałę podjęto niejednogłośnie.
"Kwestia licencji na grę w ekstraklasie dla ŁKS powinna się rozstrzygnąć przed meczami barażowymi, czyli przed połową czerwca" - oświadczył Kwiatkowski.
W cieniu sprawy licencji dla ŁKS, zarząd PZPN zdecydował ponadto, że Nadzwyczajny Zjazd PZPN z okazji jubileuszu 90-lecia odbędzie się 27 czerwca w Warszawie. Program obrad nie jest jeszcze znany.
"Dziś powołano zespoły robocze w celu opracowania programu obrad, który zatwierdzony zostanie 17 czerwca na kolejnym posiedzeniu Zarządu PZPN" - powiedział rzecznik PZPN, dodając, że tematów abolicji czy korupcji nie omawiano.pap, em