Rano prezydent Włoch Giorgio Napolitano i premier Silvio Berlusconi oraz inni przedstawiciele najwyższych władz złożyli wieńce przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Ołtarzu Ojczyzny na Placu Weneckim.
Następnie na prowadzącej do Koloseum via dei Fori Imperiali odbyła się defilada z udziałem przedstawicieli wszystkich formacji zbrojnych.
Gorąco oklaskiwano włoską Obronę Cywilną, która uczestniczy w akcji niesienia pomocy ludności Abruzji, zniszczonej w kwietniowym trzęsieniu ziemi.
Przemaszerowały również reprezentacje 21 krajów sojuszniczych.
Tegoroczna parada była skromniejsza i krótsza niż zwykle. Trwała 80 minut zamiast tradycyjnych 90. Liczbę jej uczestników zmniejszono zaś z 7200 do 6400. Zaoszczędzone dzięki temu pieniądze - milion euro - Ministerstwo Obrony postanowiło przeznaczyć na pomoc dla Abruzji.
Prezentacji wszystkich formacji towarzyszył przelot eskadry akrobatycznej włoskich sił powietrznych.
2 czerwca 1946 roku we Włoszech odbyły się pierwsze po dobie faszyzmu demokratyczne wybory. Głosowanie połączono z referendum, w którym obywatele mieli zdecydować, czy chcą zniesienia monarchii. Za republiką opowiedziało się 54 procent obywateli. 13 czerwca z Włoch wyjechał ostatni król - Humbert II. Włochy ostatecznie stały się republiką.
ND, PAP