Edyta Górniak i Dariusz Krupa. Kryzys na niby?

Edyta Górniak i Dariusz Krupa. Kryzys na niby?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Edyta Górniak, fot. Wprost 
Niby już się rozstali, a jednak się nie rozwodzą. Niby wieszają na sobie psy, a jednak wciąż pracują razem. Niby łączy ich tylko wspólne dziecko, a ona nawet ma kogoś innego, tymczasem fotografowie przyłapali ich jak całują się pod osłoną nocy. Czy Edyta Górniak i Dariusz Krupa mają kryzys na niby?

Janet Jackson co jakiś czas podczas występów traci panowanie nad biustem, który w odpowiednim momencie wyskakuje jej spod ubrania. To zwykle jedyny powód, dla którego prasa pisze o jej koncertach. Piosenkarka Rihanna podobno dała się pobić swojemu partnerowi Chrisowi Brownowi, żeby zwrócić na siebie uwagę mediów. Wojciech Glanc, brzuchomówca, na chwilę zabłysnął w mediach dzięki programowi „Mam talent". Jak? Obiecał widzom publiczne samobójstwo.

Gwiazdy doskonale wiedzą, że emocjonujący news w portalu plotkarskim zrobi ich wizerunkowi lepiej niż dobry występ. Tak może być też w wypadku problemów małżeńskich Edyty Górniak. Tabloidy od kilku tygodni donoszą o końcu jej wielkiej miłości do muzyka Dariusza Krupy. Mąż i zarazem menedżer piosenkarki miał zostać odrzucony w nocy z 20 na 21 kwietnia. To wtedy Górniak wyprowadziła się z ich wspólnego domu w Milanówku. Znani ze swojej przebiegłości paparazzi (często wzywani na miejsce zdarzenia przez same gwiazdy) uwiecznili tę tragedię. Zdjęcia natychmiast stały się przebojem prasy bulwarowej i Internetu.

Przypuszczenie, że była to wyreżyserowana przez Edytę Górniak akcja medialna, potwierdza m.in. dziennikarz muzyczny Hirek Wrona.  – Wszystko, co dzieje się wokół Edyty Górniak, to jeden wielki marketing. I to od wielu lat. To marketing, który ma zwiększyć zainteresowanie produktem. A produkt nazywa się Edyta Górniak  –  mówi Wrona.

Źródło: Wprost Light