Kalifornijscy naukowcy poinformowali o sklonowaniu psa, który pomagał w poszukiwaniu ofiar ataków terrorystycznych w Nowym Jorku z 11 września 2001 roku - pisze agencja Associated Press.
Pięć szczeniaków, sklonowanych z owczarka niemieckiego imieniem Trakr dostarczono Jamesowi Symingtonowi, byłemu kanadyjskiemu policjantowi, mieszkającemu obecnie w Los Angeles.
Trakr padł w kwietniu br. Wcześniej Symington wygrał konkurs sponsorowany przez kalifornijską firmę BioArts International, w którym nagrodą było bezpłatne sklonowanie psa.
Po zamachach z 11 września Symington zabrał Trakra do Nowego Jorku. Mówi, że pies znalazł pod gruzami World Trade Center żywą kobietę.
Associated Press dodaje, że Symington miał trochę kłopotów, gdy okazało się, że poszukiwał ofiar zamachów z 11 września, podczas gdy oficjalnie przebywał wtedy na zwolnieniu lekarskim.
ND, PAP