Po zeszłotygodniowych wypadkach na włoskich stokach, w których zginęło 8 osób włoski rząd rozważa wprowadzenie surowszych kar dla łamiących prawo narciarzy i snowboardzistów.
Nowe przepisy przewidują kary do 5000 euro za ignorowanie ostrzeżeń i zjeżdżania poza trasami. Michela Vittoria Brambilla, włoska minister turystyki, chce wręcz, aby wprowadzić kary pozbawienia wolności dla niefrasobliwych narciarzy. - Było już zbyt wiele wypadków na stokach – stwierdziła.
W ubiegłym roku 4 ratowników zginęło podczas poszukiwania dwojga zaginionych w lawinie turystów. Już wtedy władze zapowiadały zaostrzenie przepisów karnych.
BBC, PP
W ubiegłym roku 4 ratowników zginęło podczas poszukiwania dwojga zaginionych w lawinie turystów. Już wtedy władze zapowiadały zaostrzenie przepisów karnych.
BBC, PP