Willa w Palermo, skonfiskowana odbywającemu kilka wyroków dożywocia byłemu szefowi cosa nostra Toto Riinie, została przekazana oddziałowi związku dziennikarzy. To tam boss bossów ukrywał się przez ostatnie miesiące przed aresztowaniem w 1993 r.
Podczas uroczystości przekazania luksusowej rezydencji oddziałowi związku włoskich dziennikarzy na Sycylii minister spraw wewnętrznych Roberto Maroni stwierdził iż "odbieranie majątku mafii ma dwojakie znaczenie; symboliczne, bo pokazuje, że państwo jest zdeterminowane, by wykorzenić to zjawisko, i konkretne, gdyż pozbawia klany zasobów finansowych, których potrzebują do zarządzania swym anty-państwem". - To będzie nasz dom - powiedział z kolei szef oddziału związku dziennikarzy na wyspie Franco Nicastro. - To będzie przyczółek praworządności, upamiętniający zamordowanych dziennikarzy - dodał.
Na terenach licznych na Sycylii skonfiskowanych posiadłości ziemskich, które niegdyś należały do Toto Riiny, urządzono spółdzielnie rolnicze, a w willi w jego rodzinnej miejscowości Corleone znajduje się teraz urząd podatkowy. W odbieranych przestępczym gangom nieruchomościach w wielu regionach Włoch mieszczą się rozmaite instytucje użyteczności publicznej, ośrodki kultury, a także przedszkola i szkoły. W Rzymie w takich właśnie miejscach znajdują się teraz znany klub Casa del Jazz oraz kino.
PAP, arb