Były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski uczcił pamięć prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotra Nurowskiego, który zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
Kwaśniewski odwiedził Centrum Olimpijskie w Warszawie i wpisał się do wyłożonej w foyer księgi kondolencyjnej: "Wielka strata, ogromny żal. Łączę się w bólu z całą rodziną olimpijską". Przed przepasaną kirem fotografią Piotra Nurowskiego zapalił znicz, schylił głowę i chwilą milczenia uczcił jego pamięć.
Kwaśniewski również pełnił funkcję prezesa PKOl, w latach 1988-1991. W krótkiej wypowiedzi przypomniał, że Nurowskiego znał jeszcze z czasów działalności w ruchu młodzieżowym. Podkreślił, że o pracach PKOl był na bieżąco informowany, a w trakcie tegorocznych zimowych igrzysk w Vancouver obaj panowie kilkakrotnie rozmawiali telefonicznie.
PAP, arb