Jedna trzecia amerykańskich nastolatków mających telefony komórkowe wysyła ponad 100 SMS-ów dziennie, a wiadomości tekstowe stały się najpopularniejszą formą komunikacji wśród młodzieży - wynika z sondażu przeprowadzonego przez ośrodek Pew Research Center.
W porównaniu z 2008 rokiem popularność SMS-ów wśród młodzieży raptownie wzrosła. Prześcignęły one takie sposoby kontaktowania się jak portale społecznościowe, rozmowy przez telefon komórkowy czy komunikatory internetowe, a także - rozmowy bezpośrednie, twarzą w twarz.
Dziewczęta wysyłają lub dostają przeciętnie 80 SMS-ów dziennie, chłopcy - 30 - wynika z badania, prowadzonego w ramach projektu "Pew Internet and American Life".
Według danych Pew Research Center trzy czwarte młodzieży w wieku 12-17 lat ma obecnie telefony komórkowe. Wysyłanie SMS-ów stało się częścią stylu życia nastolatków do tego stopnia, że 80 proc. z nich przyznaje, że śpi z telefonem komórkowym lub kładzie go na noc obok łóżka.
Jako jedną z przyczyn gwałtownego wzrostu popularności SMS-ów Amanda Lenhart z Pew Research Center wskazuje oferty operatorów, które pozwalają na wysyłanie nieograniczonej liczby wiadomości. Autorzy badania zauważają też, że w odróżnieniu od rozmów telefonicznych dialog SMS-owy można prowadzić bez przeszkód nawet w obecności rodziców czy nauczycieli i w każdym miejscu, inaczej niż rozmowy przez komputer.
Z badania wynika też, że odsetek nastolatków, którzy wysyłają co najmniej jeden SMS dziennie wzrósł z 38 proc. w 2008 roku do 54 proc. we wrześniu 2009 roku.
Dziewczęta wysyłają lub dostają przeciętnie 80 SMS-ów dziennie, chłopcy - 30 - wynika z badania, prowadzonego w ramach projektu "Pew Internet and American Life".
Według danych Pew Research Center trzy czwarte młodzieży w wieku 12-17 lat ma obecnie telefony komórkowe. Wysyłanie SMS-ów stało się częścią stylu życia nastolatków do tego stopnia, że 80 proc. z nich przyznaje, że śpi z telefonem komórkowym lub kładzie go na noc obok łóżka.
Jako jedną z przyczyn gwałtownego wzrostu popularności SMS-ów Amanda Lenhart z Pew Research Center wskazuje oferty operatorów, które pozwalają na wysyłanie nieograniczonej liczby wiadomości. Autorzy badania zauważają też, że w odróżnieniu od rozmów telefonicznych dialog SMS-owy można prowadzić bez przeszkód nawet w obecności rodziców czy nauczycieli i w każdym miejscu, inaczej niż rozmowy przez komputer.
Z badania wynika też, że odsetek nastolatków, którzy wysyłają co najmniej jeden SMS dziennie wzrósł z 38 proc. w 2008 roku do 54 proc. we wrześniu 2009 roku.
PAP, im