Przedstawiciele mediolańskiego klubu zdecydowanie zaprzeczają tym rewelacjom, popierają ich również prokuratorzy. Prezydent Interu Massimo Moratti uznał informacje Moggiego za "haniebne i absurdalne".
Do tej pory wiadomo było, że najpoważniejszą rolę w skandalu z ustawianiem spotkań w 2006 roku odegrał Juventus. Jak udowodniło śledztwo, działacze turyńskiego klubu kontaktowali się z federacją sędziowską w sprawie obsady arbitrów wyznaczanych do prowadzenia meczów "Starej Damy". W konsekwencji Juventus został zdegradowany do drugiej ligi (Serie B), odebrano mu również dwa tytuły mistrzowskie - za 2005 i 2006 rok. Inne oskarżone kluby, m.in. AC Milan i Fiorentina, poniosły mniej dotkliwe kary. Na karze dla Juventusu skorzystał m.in. Inter, któremu przyznano tytuł mistrza Włoch za 2006 rok.
PAP, arb