Trener Barcelony Pep Guardiola został ukarany przez Hiszpańską Federację Piłkarską grzywną w wysokości 15 tysięcy euro za zarzucenie sędziemu Carlosowi Gomezowi... kłamstw w pomeczowym raporcie.
W trakcie rozegranego 6 marca ligowego meczu z Almerią (2:2) Guardiola został odesłany na trybuny za znieważenie przedstawicieli służb porządkowych. Tydzień później szkoleniowiec Barcelony zakwestionował szczegóły zawarte w raporcie meczowym (sporządzonym przez arbitra).
"Kiedy ktoś kłamie, trzeba zareagować. W raporcie zostały zawarte nieprawdziwe informacje. Przytoczono słowa, których wcale nie użyłem" - stwierdził wówczas Guardiola.
Sędzia Gomez napisał m.in., że odesłał Guardiolę na trybuny w 27. minucie spotkania za opuszczenie strefy wydzielonej dla trenerów. Jak dodał, szkoleniowiec Barcelony krzyczał i machał rękami w kierunku sędziego asystenta. Barcelona ma teraz dziesięć dni na decyzję w sprawie ewentualnego odwołania.
PAP, im
"Kiedy ktoś kłamie, trzeba zareagować. W raporcie zostały zawarte nieprawdziwe informacje. Przytoczono słowa, których wcale nie użyłem" - stwierdził wówczas Guardiola.
Sędzia Gomez napisał m.in., że odesłał Guardiolę na trybuny w 27. minucie spotkania za opuszczenie strefy wydzielonej dla trenerów. Jak dodał, szkoleniowiec Barcelony krzyczał i machał rękami w kierunku sędziego asystenta. Barcelona ma teraz dziesięć dni na decyzję w sprawie ewentualnego odwołania.
PAP, im