W poniedziałek nad ranem po siedmioletniej misji na Ziemię powróciła japońska sonda kosmiczna Hayabusa, najprawdopodobniej przywożąc unikalne próbki z asteroidy Itokawa.
Hayabusa, co w języku japońskim oznacza sokoła, jest pierwszą w historii sondą kosmiczną, która wylądowała na asteroidzie i powróciła na Ziemię.
Wchodząc w atmosferę Ziemi sonda widowiskowo spłonęła, lecz kluczowy jej element - kapsuła z próbkami - bezpiecznie wylądowała na australijskim poligonie Woomera, około 485 km na północny zachód od Adelajdy, stolicy stanu Australia Południowa.
Sonda, wyniesiona w przestrzeń kosmiczną w maju 2003 r., w drugiej połowie 2005 r. dwukrotnie lądowała na Itokawie. W zamierzeniu Hayabusa miała wystrzelić w kierunku asteroidy pocisk i zgromadzić próbki oderwanego w ten sposób materiału skalnego. Naukowcy nie mają pewności, czy do wystrzału rzeczywiście doszło, ale podejrzewają, że próbki udało się zebrać niezależnie od tego.
Japońska agencja kosmiczna (JAXA) ma nadzieję, że analiza próbek poszerzy wiedzę naukowców na temat powstania i ewolucji Układu Słonecznego. Hayabusa miała powrócić na Ziemię w 2007 r. ale na przeszkodzie stanęły jej problemy techniczne.
Wchodząc w atmosferę Ziemi sonda widowiskowo spłonęła, lecz kluczowy jej element - kapsuła z próbkami - bezpiecznie wylądowała na australijskim poligonie Woomera, około 485 km na północny zachód od Adelajdy, stolicy stanu Australia Południowa.
Sonda, wyniesiona w przestrzeń kosmiczną w maju 2003 r., w drugiej połowie 2005 r. dwukrotnie lądowała na Itokawie. W zamierzeniu Hayabusa miała wystrzelić w kierunku asteroidy pocisk i zgromadzić próbki oderwanego w ten sposób materiału skalnego. Naukowcy nie mają pewności, czy do wystrzału rzeczywiście doszło, ale podejrzewają, że próbki udało się zebrać niezależnie od tego.
Japońska agencja kosmiczna (JAXA) ma nadzieję, że analiza próbek poszerzy wiedzę naukowców na temat powstania i ewolucji Układu Słonecznego. Hayabusa miała powrócić na Ziemię w 2007 r. ale na przeszkodzie stanęły jej problemy techniczne.
PAP, im