Irański fryzjer tnie jak każe ministerstwo

Irański fryzjer tnie jak każe ministerstwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po raz pierwszy od rewolucji islamskiej 1979 roku irańska organizacja zajmująca się modą przedstawiła przewodnik dla fryzjerów z propozycjami męskich fryzur, zgodnych z tradycją i muzułmańskimi zasadami moralności.

Propozycje ma teraz jeszcze oficjalnie zatwierdzić ministerstwo kultury, ale prywatna organizacja - Festiwal Zasłon i Skromności - utrzymuje, że aprobata jest praktycznie pewna. Prezentacja właściwych ideologicznie fryzur dla panów ma na celu powstrzymanie "zachodniej kulturowej inwazji" - podkreślił przedstawiciel organizacji.

W przewodniku dla fryzjerów i ich klientów znaleźć można szeroki wybór fryzur odpowiednich zarówno dla włosów prostych, jak i kręconych. Nie ma natomiast żadnej propozycji dla właścicieli długich włosów, choć zdarzają się i bokobrody, i nawiązania do stylu Elvisa Presleya.

Ideologiczny może okazać się też zarost lub jego brak - przypomina agencja AP. Broda, noszona np. przez prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, uchodzi za oznakę religijności i lojalności wobec władzy. Dlatego wielu mężczyzn, w tym opozycjonistów, woli gładko się golić. Przez wiele lat surowe zasady dotyczące strojów i fryzur obowiązywały w Iranie głównie kobiety.

PAP, PP