Złagodzenie maksymalnej kary więzienia z dwóch lat do roku za złamanie zakazu stadionowego przewiduje jedna z poprawek, zaproponowana przez senacką komisję do ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Uchwalona przez Sejm nowela wprowadza sankcje karne za złamanie zakazu stadionowego - zmiana skraca też okres przechowywania zapisu z kamer, jeśli nie jest on potrzebny jako dowód. Nowelizacja wiąże się z przygotowaniami do Euro 2012 - ma naprawić niedociągnięcia obowiązującej ustawy z marca ubiegłego roku.
Dotychczas obowiązująca ustawa przewiduje zakaz stadionowy, który może być łączony z obowiązkiem stawiania się na policji w czasie trwania imprezy masowej na tym stadionie. Nie wprowadza jednak sankcji za nieprzestrzeganie zakazu. Zgodnie z rządowym projektem nowelizacji za nieprzestrzeganie zakazu stadionowego grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Senatorowie zaproponowali by maksymalna kara pozbawienia wolności wynosiła rok a nie dwa lata. Przeciwny temu jest rząd. Wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona przekonywał w środę w Senacie, że osłabiłoby to prewencyjne działanie tego zapisu.
Nowelizacja zmienia też okres przechowywania zapisu z kamer. Zgodnie z obowiązującą ustawą zapis z monitoringu imprezy masowej musi być przechowywany przez rok. Proponowane zmiany - podjęte z uwzględnieniem sugestii organizatorów skarżących się na nadmierne obciążenie serwerów - zmierzają do skrócenia tego okresu do 60 dni, jeżeli materiał nie jest potrzebny jako dowód w postępowaniu karnym.
PAP, arb