Agnieszka Radwańska przegrała z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową 4:6, 6:1, 3:6 w trzeciej rundzie turnieju tenisowego WTA w Montrealu. Atletycznie zbudowana Rosjanka po raz drugi w ciągu 11 dni stanęła na drodze polskiej tenisistki. 8 sierpnia pokonała Radwańską w finale turnieju WTA w San Diego.
Tylko w drugim secie Radwańska narzuciła utytułowanej rywalce swój styl gry. Dobrze serwowała i przełamała trzy serwisy Rosjanki. Idąc za ciosem, wygrała także pierwszego gema w decydującej partii przy podaniu Kuzniecowej. Potem nastąpiły jednak cztery gemy, w których popełniła zbyt wiele prostych błędów. Kuzniecowa zachowała zimną krew w piątym gemie, broniąc pięć break-pointów. Kolejnych szans na przełamanie serwisu Rosjanki Polka już nie miała. Rywalka zakończyła pojedynek przy pierwszym meczbolu. Łączny bilans pojedynków tych tenisistek - 8:3 dla zawodniczki z Sankt Petersburga.
Radwańskiej pozostaje gra w deblu z Marią Kirilenko. Polsko-rosyjska para zmierzy się w drugiej rundzie z Rosjankami Jeleną Wiesniną i Wierą Zwonariewą.
PAP, arb