W 2005 r. Stewart założył firmę prywatną - obecnie Soricimed Biopharma Inc. - która przejęła badania nad cząsteczką. Pracującym w niej naukowcom udało się oddzielić paraliżujący fragment sorycydyny od przeciwnowotworowego i rozpocząć dwa programy badawcze - jeden poświęcony terapii przeciwbólowej, a drugi leczeniu nowotworów. Dalsze doświadczenia wykazały, że sorycydyna blokuje w błonie komórek specjalny kanał wapniowy o nazwie receptor waniloidowy TRPV6. Jest on produkowany w nadmiarze przez komórki wielu rodzajów raka - jajnika, prostaty i piersi, podczas gdy zdrowe komórki nie wytwarzają go wcale lub w minimalnych ilościach. Zablokowanie TRPV6 uruchamia procesy samobójczej śmierci komórki, tzw. apoptozę.
Badacze opisali i zsyntetyzowali sorycydynę w laboratorium oraz opracowali kilka jej mniejszych pochodnych. Następnie, w testach in vitro wytypowali te, które najskuteczniej hamują wzrost raka jajnika, prostaty i piersi. Dotychczasowe badania na zwierzętach wykazały, że główny kandydat na lek przeciwnowotworowy ma mało działań niepożądanych. Zespół Stewarta zaczął więc planować badania kliniczne I fazy na pacjentach, które mają się rozpocząć w 2011 r.
W trakcie testów badacze zorientowali się również, że pochodne sorycydyny mogą pomóc we wczesnej diagnostyce raka jajnika. Opracowali nawet - bazujący na nich - test krwi, który wykrywa nadprodukcję TRPV6 w początkowym stadium tego nowotworu oraz badanie biopsji, które pozwala wykryć raka piersi, jajnika i prostaty na najwcześniejszym etapie rozwoju. Obecnie naukowcy pracują nad prototypem testu diagnostycznego na raka jajnika.PAP, arb