Czeska policja rozbiła w Ostrawie, na północnym wschodzie kraju, gang rozprowadzający i produkujący metamfetaminę z pochodzącej z Polski pseudoefedryny. Aresztowano pięć osób w wieku od 28 do 43 lat. Gang hurtowo kupował w polskich aptekach leki, zawierające pseudoefedrynę, a później syntetyzował z nich narkotyk - tłumaczył oficer ostrawskiej policji Jirzi Kopeczek. Za laboratoria służyły wynajmowane mieszkania.
Według policji jeden z członków gangu po leki za granicę wyjeżdżał niemal codziennie. - Przywoził je hurtem z Polski. Aptekarze, według naszych informacji, za dopłatą wyciągali je z blistrów i sprzedawali zapakowane w torebki - wyjaśniał Kopeczek. Śledztwo w tej sprawie trwało około trzech miesięcy. Policja ocenia, że w tym czasie gang sprzedał narkotyki o wartości około 128 tys. zł.
Według statystyk, Republika Czeska jest największym w Europie nielegalnym producentem metamfetaminy, nazywanej w Czechach pervitinem. Narkotyk trafia głównie na lokalny czarny rynek. W Polsce leki zawierające pseudoefedrynę, stosowaną w zapaleniach górnych dróg oddechowych, można kupić bez ograniczeń. W Czechach sprzedaje się je tylko na receptę.
PAP, arb