Minister ze "Złotym Telefonem"

Minister ze "Złotym Telefonem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tegoroczne "Złote Telefony" trafiły m.in. do ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego oraz Fundacji "La Strada". Statuetkę otrzymują osoby i instytucje, które szczególnie przyczyniły się do zmian społecznych związanych z przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie.
"Złote Telefony" od 10 lat przyznaje Pogotowie "Niebieska Linia". W tym roku jego laureatami zostali także: wiceszefowa sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Magdalena Kochan (PO), Piotr Hartmann z Kliniki Pediatrii w warszawskim Szpitalu Bielańskim, Tadeusz Ciesiółka z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Krotoszynie (woj. wielkopolskie), komendant powiatowy policji w Chojnicach Piotr Trusiewicz, a także Centrum Interwencji Kryzysowej w Kaliszu. Nagrody zostały wręczone w piątek w Warszawie, podczas konferencji poświęconej przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie wobec osób starszych i niepełnosprawnych.

Polityka wywołuje agresję

Jak podkreślił podczas konferencji dyrektor Instytutu Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego Jerzy Mellibruda, przemoc jest zjawiskiem systemowym, oddziałującym nie tylko na jej bezpośrednie ofiary, ale na wszystkich członków rodziny. W jego ocenie istnieje też związek między przemocą domową, a tym, co można obserwować w życiu publicznym. - To, co  dzieje się w strefie polityki, w jakiś sposób rzutuje na postawy ludzi, którzy swoje frustracje i zmęczenie wyładowują używając agresji - powiedział.

Na konferencji mówiono m.in. o tym, że osoby starsze są szczególnie narażone na przemoc. Z badań Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego oraz Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH w  Warszawie wynika, że najczęściej spotykają się one z przejawami złego traktowania w środkach komunikacji miejskiej i na ulicy, także w ośrodkach zdrowia i w urzędach. Najczęstszymi przejawami dyskryminacji w miejscu pracy były zaś odmowa zatrudnienia ze względu na wiek oraz zwolnienie z pracy ze względu na te przesłankę. Osoby starsze zwracały też uwagę na zbyt wysokie ceny leków oraz drukowanie ulotek o ich działaniu drobnym drukiem.

Ofiary nie reagują

Emilia Kramkowska z Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w  Białymstoku zaprezentowała wyniki badań przeprowadzonych w ostatnich trzech latach na Podlasiu. Wynika z nich, że osoby starsze padają ofiarą przemocy głównie ze strony swoich współmałżonków (43 proc.) oraz dzieci, przy czym częściej osobą krzywdzącą jest syn (28,6 proc.) niż córka (20 proc.). Jak mówiła Kramkowska, ponad połowa ofiar przemocy w ogóle na nią nie  reaguje; broni się niespełna 18 proc. Odpowiednim organom, w tym policji, przemoc zgłasza nieco ponad 15 proc. ofiar - częściej mężczyźni niż kobiety. Większość starszych osób nie robi tego, argumentując, że "nie będzie donosić na swoich".

Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" funkcjonuje w strukturach Instytutu Psychologii Zdrowia. Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych placówek zajmujących się niesieniem pomocy ofiarom przemocy.

zew, PAP

Szukasz prezentu na święta? Zobacz jakie prezentowe hity roku wybrał "Wprost"!