- Niestety, baza nie jest mocną stroną tego miasta i przerzucanie zajęć raz tutaj, raz tutaj, było męczące. Polonia ma szansę na utrzymanie, to zależy jednak od wielu czynników. Jest kilka pozycji, które trzeba wzmocnić i jeżeli wiosną gra będzie skuteczniejsza, to myślę, że ten zespół stać na dalszy byt w ekstraklasie - mówił Urban żegnając się z klubem.
- Nie jestem przerażony. Baza, jaką mamy do dyspozycji jest ... jaka jest. I musimy sobie poradzić w tych warunkach. Rozmawiałem z władzami klubu na tematy personalne. Na pewno dojdzie jedna osoba do sztabu szkoleniowego, czekają nas jeszcze dalsze negocjacje na temat ewentualnych wzmocnień - powiedział Góralczyk, który przez ostatnie półtora roku pracował z kadrą Polski kobiet. W Polonii dwa lata wcześniej był asystentem Michała Probierza. - Celem drużyny wiosną będzie zapewnienie sobie utrzymania w ekstraklasie. Nie należy jednak traktować tego jako plan maksimum. Będziemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu i o jak najwyższe miejsce w końcowej tabeli - dodał nowy szkoleniowiec bytomian.
pap, ps